Tylko, że dla tworu takiego jak Konfederacja straszenie losem Giertycha, Gowina i Leppera nie jest żadnym zagrożeniem. Przecież to luźna zbieranina kolesi, którzy od lat radzą sobie w polskiej polityce przesiadując w rozmaitych kanapach. Nie w tej to w innej - dla nich to wszystko jedno. Więc w najgorszym razie powrócą do tego co było wcześniej. Do stracenia nie mają nic. A do zyskania stołki, ministerstwa, posadki w spólkach skarbu państwa Być może Metzen planuje jakąś poważniejszą karierę w polityce - ale Metzen to nie jest Konfederacja. Reszta od lat utrzymuje się z robienia politycznego cyrku - więc najwyżej znowu do tego cyrku wrócą.
Stawiam diamenty przeciw orzechom, że jeżeli tylko arytmetyka sejmowa na to pozwoli to Konfederacja wejdzie w koalicję z PISem.
Stawiam diamenty przeciw orzechom, że jeżeli tylko arytmetyka sejmowa na to pozwoli to Konfederacja wejdzie w koalicję z PISem.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

