lumberjack napisał(a):DziadBorowy napisał(a): Wbrew obiegowej opinii emeryci wcale nie są grupą najbardziej narażoną na ubóstwo.
Moja mama ma 700zł emerytury, a tata 1800. Mają razem 2.5k na miesiąc na dwie osoby. Te 13-tki i 14-tki dużo im pomagają i tym sobie właśnie PiS kupił ich poparcie. Nie wiem jak jest w skali makro czyli ilu emerytów dostaje jakie emerytury, ale to że na PiS głosuje wielu emerytów nie bierze się znikąd.
Ja nie twierdzę, że nie ma biednych emerytów. Po prostu są grupy społeczne w znacznie gorszej sytuacji niż emeryci.
Cytat:I tak - wiem, że z rozdawnictwa bierze się inflacja, ale moim rodzicom tego nie przetłumaczysz. "Za Tuska byłoby tak samo źle, a w dodatku nie byłoby 13tek etc., a PiSowcy to może i złodzieje, ale przynajmniej coś dają" - myślę, że to jest główny motyw głosowania na PiS pośród co biedniejszych emerytów.
https://cdn.hejto.pl/uploads/posts/image...5b0fd0.png <-- porównanie słynnego koszyka Dudy z 2015 roku.
Nie ważne, że jest gorzej. Ważne że MI coś dają. Dokładnie tym wygrywa PIS.
Cytat:Znam osobiście dwie rodziny - jedną z 4 dzieci i jedną z 5 dziecioków. Bardzo zamożne rodziny, które z palcem w dupie poradziłyby sobie i bez 500+. Oczywiście to jest dowód anegdotyczny. Nie wiem jak to wygląda w skali makro.
Różnie. Ci uczciwi to zapewne większość. Ale patologia to nie jest aż tak mała grupa aby uznać problem za marginalny. I też znam gościa który przy czwórce dzieciaków śmieje się, że całego tego 500+ to on na jedne zakupy wydaje bo to są jakieś drobniaki.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

