Osiris napisał(a):Ukraińcy są w sytuacji ekstremalnej, więc aby zrozumieć co należałoby zrobić w takiej sytuacji, to powinieneś postawić się na ich miejscu, zamiast stawiać postępowanie obu stron na równi, jak to robi papież.
Nie da się postawić w sytuacji ekstremalnej w wyobraźni tak, aby to było obiektywne. Zdaję się jednak na relacje osób, które doświadczyły wojny.
"Ludzie nie powinni oglądać się za siebie. Ja w każdym razie nie zrobię tego już nigdy.
Skończyłem swoją książkę o wojnie. Następna książka, którą napiszę, będzie śmieszna.
Ta jest nieudana i tak być musiało, gdyż napisał ją słup soli. A zaczyna się tak:
"Posłuchajcie:
Billy Pilgrim wypadł z czasu".
A kończy się tak:
"It-it?"
(...)
Był z lekka obruszany w czasie i oglądał film od końca, a potem jeszcze raz we właściwej kolejności. Film opowiadał o amerykańskich bombowcach z drugiej wojny światowej i o ich dzielnych załogach. Oglądany od tyłu film wyglądał tak:
Amarykańskie samoloty, podziurawione, z rannymi i zabitymi na pokładach, startowały tyłem z lotniska w Anglii. Nad Francją nadleciało na nie tyłem kilka niemieckich myśliwców, wysysając pociski i odłamki z niektórych bombowców i członków załogi. To samo zrobiły z zestrzelonymi amerykańskimi samolotami na ziemi, które wzbiły się tyłem w powietrze, zajmując miejsce w szyku.
Bombowce nadleciały tyłem nad płonące niemieckie miasto. Tam otworzyły swoje luki bombowe i wysłały jakieś cudowne promieniowanie magnetyczne, które stłumiło pożary, zebrało je do stalowych pojemników i wciągnęło te pojemniki do brzuchów samolotów. Tam zostały one ułożone w równiutkie rzędy. Niemcy na dole mieli swoje własne cudowne urządzenia. Były to długie stalowe rury, które wysysały odłamki z ciał ludzi i samolotów. Mimo to nadal było kilku rannych Amerykanów i kilka uszkodzonych bombowców. Dopiero nad Francją pojawiły się ponownie niemieckie myśliwce i zrobiły porządek, tak że wszystko było jak nowe.
Po powrocie bombowców do bazy wyładowano z nich stalowe cylindry i odesłano je z powrotem do Stanów Zjednoczonych Ameryki, gdzie pracujące dzień i noc fabryki rozmontowały cylindry, rozdzielając ich niebezpieczną zawartość na minerały. Szczególnie wzruszało to, że pracę wykonywały prawie same kobiety. Potem minerały rozsyłano do specjalistów w różnych odległych rejonach.Ich zadaniem było ukryć je pod ziemią w tak sprytny sposób, żeby już nikomu nie zrobiły krzywdy.
Amerykańscy lotnicy oddali swoje mundury i zmienili się w zwykłych uczniaków. I Hitler też zmienił się w niemowlę, jak przypuszczał Billy Pilgrim, choć tego nie było już w filmie. Billy kontynuował tylko myśl filmu. Wszyscy zmienili się w dzieci i cała ludzkość bez wyjątku brała udział w biologicznym spisku, aby wydać parę doskonałych ludzi - Adame i Ewę."
Autorem tych słów jest Kurt Vonnegut, amerykański żołnierz i jeniec, który przeżył nalot dywanowy na Drezno. Polecam przeczytać całość, aby dobrze zrozumieć, co o wojnie sądzą ludzie, którzy ją przeżyli. Książka nosi tytuł "Rzeźnia numer pięć (czyli krucjata dziecięca, czyli obowiązkowy taniec ze śmiercią)"
Cytat:Przedstawmy sprawę inaczej. Załóżmy, że cała Europa lub nawet cały świat ma nastawienie pacyfistyczne, z wyjątkiem Rosji. Rosja wtedy najeżdza na Ukrainę, morduje ludzi i zagarnia cały kraj dla siebie. Ukraińcy, jako pacyfiści się nie bronią a Zachód im nie pomoże ponieważ też nie chce walczyć. To jest ideał świata z Twoich wypowiedzi.
Jeżeli przedstawiasz sprawę inaczej niż ja, to nie jest to ideał świata z moich wypowiedzi. Uważam, że w każdym kraju, także w Rosji żyją ludzie dobrej woli.
Cytat:Ale ludzie są jacy są. Można udawać, że są inni i żyć w utopijnej, pacyfistycznej rzeczywistości, szczególnie jak się funkcjonuje w bezpiecznym kraju.
Oceniasz wizję pokoju jako utopię, bo nie widzisz rozwiązania. To nie znaczy, że ono nie istnieje. Nie będę cię namawiał do kierowania się miłością do bliźnich, bo takie rzeczy zachodzą same, ale chociaż zwrócę uwagę, że można przewidywać jakie działania kończą się wojną.
Dallas, maj 2022, G. W. Bush powiedział: "Potępiam jednoosobową decyzję o rozpoczęciu całkowicie nieuzasadnionej i brutalnej inwazji na Irak... To znaczy... na Ukrainę" I zmieszany dodał ciszej: "Na Irak też". No bo w Iraku nie było żadnej broni chemicznej. Powstał o tym film z Keira Knightley (też polecam zobaczyć). A konsekwencją była wojna domowa i powstanie ISIS.
Inny przykład: Traktat Wersalski z 1919 nakłada na Niemcy reparacje wojenne po I Wojnie Światowej. Niemcy wpadają w nędzę, dzięki której w siłę rośnie populizm i agresja. Bez tych nieszczęsnych reparacji Hitler byłby tylko epizodem historii, a do II Wojny Światowej by nie doszło. Nic nie dzieje się bez przyczyny, ale wystarczy wyciągać wnioski z historii, aby uniknąć nieszczęść. Tylko, że prawidłowe wnioski często kłócą się ze schematami, które mamy w głowach.

