Sofeicz napisał(a): Ogólnie polskie chłopy, to jakieś bezrozumy (sorry chłopy) - na dzień dobry rząd PiS znacznie utrudnił im możliwość handlu ziemią, a oni i tak murem za PiSem.Pytanie, czy byli jakoś szczególnie zainteresowani tym handlem. Na polskich polach uprawia się przede wszystkim brukselkę, dlatego ziemia tak zdrożała. Kupić nie było jak, a sprzedawać nikt nie chciał. PiS tu niczego istotnego nie zmienił.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

