lumberjack napisał(a): Dla mnie osobiście rzucenie się w wir pracy fizycznej to medytacja.To jest zrozumiałe ponieważ jesteśmy zbudowanie do ruszania się ale spróbuj rzucić się tak samo w wir pracy biurowej i traktuj to jako medytację

Cytat:Pamiętojta - co was nie zabije to was wzmocni - zastrzyk ze szczepionką jest bolesny a potem można się czuć źle przez parę dni, ale ten ból i to cierpienie czyni nas silniejszymi na przyszłość. Ergo Nietzsche ma rację.
Nie jest to dobra analogia - to, co przedstawiasz jako ból i cierpienie któremu dobrowolnie się poddajesz, to jest trening swojego ciała i umysłu. Nietzsche mówił o traumie i gdyby trauma rzeczywiście miała takie korzystne właściwości, to byśmy my oraz inne zwierzęta tak powszechnie jej nie omijali.
Cytat:Nic nie uwalnia od cierpienia. Jak dla mnie wszystkie światopoglądy próbują sprawić abyś się jakoś tam pogodził z cierpieniami, doznanymi krzywdami i ostatecznie - śmiercią, a jak przychodzi co do czego to chuja są wszystkie warte - tylko twój charakter zadecyduje co i jak zniesiesz.Tylko co zrobić, jak ktoś z różnych powodów (na przykład ciężkie dzieciństwo) nie ma wykształconego twardego charakteru? Dlatego różne filozofie mogą pomóc osobom w potrzebie.
Cytat:Ma. Turków regularnie i latami batożył Mustafa Kemal Ataturk i pałą im wybijał z głowy islam no ale jak widać podziałało tylko na chwilę.Islam na pewno przeszkadza w wykształceniu się społeczeństwa demokratycznego, ale niekoniecznie kapitalizmu. Mamy biedne kraje chrześcijańskie i bogate i także biedne kraje islamskie i bogate. W jaki sposób islam przeszkodził Kuwejtowi w wzbogaceniu się?
Rację ma Kmat, że buddyzm jest religią, która nie przeszkadza w rozwoju, a islam przeszkadza.
Cytat:Nie wiem, wielu tu tylko wegetuje.Bo nie jest idealnie, ale nigdzie nie jest. Nawet w krajach skandynawskich niektórzy ludzie wegetują. Ale jednak porównywać Polskę do Sudanu czy Kongo to jednak lekka przesada.
Cytat:Lepiej niech Kongo przyjedzie do Radomia to zobaczymy. Tam przynajmniej mają cały czas ciepło i nie muszą na opał zapierdalać i budować sobie chałup/kupować mieszkań na kredyty na 30 lat.Syn znajomej mojej matki był misjonarzem katolickim w Tanzanii. Pojechał tam prawie z niczym (wiadomo, Kościoł katolicki jest biedny
, i zaraz jak przyjechał do wioski położonej kilkaset kilometrów od cywilizacji, został prawie odarty przez dzieci z butów i rzeczy, które posiadał. Nie żeby go okradli, po prostu im to oddał ponieważ tam prawie nikt niczego nie ma. Bezpiecznie też nie jest i nie chodzi tylko o malarię, AIDS i inne choroby. Naprawdę Radom przy tym to pestka. Natomiast jeśli narzekasz na kredyty, to winnym jest tutaj po części system kapitalistyczny w którym funkcjonujemy. Cytat:Ale przecież Nietzsche nie namawia do tego, żebyś sobie celowo szukał cierpienia. Poczytaj se jego biografię jak np. stanął w obronie konia, którego wściekły właściciel batożył.Według mnie Nietzsche szukał sensu w cierpieniu ponieważ nie mógł się od niego uwolnić z racji swoich schorzeń. Wymowa jego przesłania jest pozytywna ale branie tego dosłownie prowadzi do absurdów.

