Nonkonformista napisał(a): A czy my tutaj nie rozmawiamy o buddyzmie przypadkiem? A gadka zeszła na gospodarkę. Jak to wygląda w buddyzmie? Czy mamy jakiś w miarę bogaty i stabilny kraj buddyjski? A co współdyskutanci napiszą na temat Tajlandii?
Bogatym i stabilnym krajem buddyjskim jest Korea Płd. W Singapurze, Japonii i na Tajwanie buddyzm jest jedná z głównych religii współwystępujących.
Tajlandia do pewnego momentu rozwijała się szybko jednak mam wrażenie, że Tajowie zderzyli się z sufitem technologicznym i nie do końca wykorzystali swoją szansę.
Osiris napisał(a): Jest zamożniejsza chociażby pod względem nominalnego PKB. Ale nie w tym rzecz; podobnie jak kmat nie zrozumiałeś o co chodzi. Jego kryterium ustanawiające Turcję biednym krajem (czyli PKB osobowe) automatycznie wrzuca 3/4 świata do biedoty. Dlatego nieistotne jest gdzie w tym wymiarze jest Polska skoro jego miara jest do dupy. Ale myślałem, że jest oczywiste.
Jeśli chodzi o wysokość PKB nominalnego per capita to Turcja jest na 75 miejscu na świecie daleko za Polską. Chyba, że weźmiemy całe PKB danego kraju. Ale to w takim razie ma to tyle sensu jak uznanie na tej podstawie, że Indonezja jest bogatsza od Holandii, a Rosja od Kanady. Po prostu świadczy o wielkości gospodarki na którą się składa również liczba ludności.
Akurat Twój post zrozumiałem. Tylko, że interesuje mnie jedynie czy puściłeś fejka z tą Turcją czy nie. I nic więcej. W każdym bądź razie Turcja- drugi pod względem PKB per capita niewęglowodorowy kraj muzułmański jest wyraźnie niżej od Polski. I pamiętaj jedno. Nikt nie napisał, że Turcja to biedny kraj. Więc Twoje twierdzenie, że ktoś pośrednio przez porównanie z Polską sugerował, że wszystko co biedniejsze od Polski jest biedne jest z sufitu wzięte.

