W sumie wśród tych "mięksiejszych" polityków PiSu w wieku od 40 do 50 lat widzę objawy pewnego oddalania się od twardego linii partii. Schreiber, Płażyński, Jabłoński i inni ludzie Morawy (Buda, Puda, Dworczyk itd.) mogą przeskoczyć w najbliższych latach do nowej chadecji. W sumie Duda też się oddala od PiSu, ale on dodatkowo liczy na fuchę od Juesej.
"I sent you lilies now I want back those flowers"


