Nie każde cierpienie jest obiektywną trudnością. Idioci mogą cierpieć z powodu bzdetów. Pamiętam raz na boisku jeden jegomość chwalił się nowym, drogim telefonem, ale był smutny, bo jak smutnawo stwierdził: "jak zaraz wyjdzie nowy model, to będę w dupie".
"I sent you lilies now I want back those flowers"

