https://krakow.wyborcza.pl/krakow/7,4442...rator.html
Co prawda nie pan Czarek, ale druga gwiazda PISowskiego nadzoru nad edukacją - pani kurator Nowak.
Dyrektor szkoły mając uzasadnione podejrzenia, że matka znęca się fizycznie i psychiczne nad uczennicą zgłosił sprawę do Sądu Rodzinnego. Kuratorium postawiło go za to przed komisją dyscyplinarną domagając się zwolnienia z pracy. Nawet jeżeli komisja go uniewinni to czeka go teraz rok zawieszenia w prawie do pracy (a co za tym idzie znacząco niższa pensja).
Pani kurator Nowak tłumaczy teraz, że dyrektor zgłosił sprawę zbyt późno. Tylko, że wcześniej sama mówiła, że kontrola została wszczęta ze względu na skargę matki. Czyli mam rozumieć, że matka, której sąd rodzinny zarzucił znęcanie się nad dzieckiem poszła się skarżyć do kuratorium, że dyrektor zbyt późno zgłosił ją do sądu rodzinnego?
Tak mi się jeszcze przypomina sprawa Kamilka z Częstochowy, którego zakatował w domu ojczym. Przecież to co odwala krakowskie kuratorium pod wezwaniem pani Barbary Nowak sprawi, że nauczyciele będą się bali reagować na takie sprawy.
Co prawda nie pan Czarek, ale druga gwiazda PISowskiego nadzoru nad edukacją - pani kurator Nowak.
Dyrektor szkoły mając uzasadnione podejrzenia, że matka znęca się fizycznie i psychiczne nad uczennicą zgłosił sprawę do Sądu Rodzinnego. Kuratorium postawiło go za to przed komisją dyscyplinarną domagając się zwolnienia z pracy. Nawet jeżeli komisja go uniewinni to czeka go teraz rok zawieszenia w prawie do pracy (a co za tym idzie znacząco niższa pensja).
Pani kurator Nowak tłumaczy teraz, że dyrektor zgłosił sprawę zbyt późno. Tylko, że wcześniej sama mówiła, że kontrola została wszczęta ze względu na skargę matki. Czyli mam rozumieć, że matka, której sąd rodzinny zarzucił znęcanie się nad dzieckiem poszła się skarżyć do kuratorium, że dyrektor zbyt późno zgłosił ją do sądu rodzinnego?
Tak mi się jeszcze przypomina sprawa Kamilka z Częstochowy, którego zakatował w domu ojczym. Przecież to co odwala krakowskie kuratorium pod wezwaniem pani Barbary Nowak sprawi, że nauczyciele będą się bali reagować na takie sprawy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

