DziadBorowy napisał(a): https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-...Id,6966540
Agrounia startuje z list KO. Dziwny krok, nie rozumiem logiki jaka za tym stoi.
A to nie oczywiste? Obiecali już coś wszystkim tylko sfrustrowani rolnicy, którzy są wkurwieni nieziemsko na PiS, zostali z niczym. No to wzięli Agrounię, która jest wentylem dającym ujście frustracji. Przecież rolnik ma chwilowo straszny problem - towary z Ukrainy po dumpingowych cenach, brak efektywnych środków chemicznych na szerzące się plagi, które zmniejszają plony, pogoda i inflacja oraz ceny nawozów i ww środków. A taki Kołodziejczak i napyskuje brutalnie i go w TVP pokażą jako wroga, co pozwoli dotrzeć do ludzi TVP oglądających. A narracja, że "jak nie my to znowu PiS" skutecznie zatrzyma odpływ elektoratu. No bo gdzie odejdzie? Do Hołowni czy Lewicy? Przecież ich wynik to dodatek do koalicji także jedynie monopartyjności nie będzie. To jest gra o ludzi, którym w tym roku będzie gorzej. A gorzej będzie prawie wszystkim regionom typowo rolniczym. Owoce miękkie nie dały zarobić, owoce twarde nie mają rynków zbytu, bo wojna i będzie coroczne jojczenie. Ceny zboża w stosunku do nakładów są żadne. Jedyne co ratuje sytuację to ceny warzyw, bo pogoda na świecie i w Polsce wywindowała ceny. Ale to natomiast bije w konsumentów. Także wszystko wskazuje, że Agrounia nie zaszkodzi, natomiast może szturmem wziąć ludzi nie głosujących i antysystemowych i tych co chcą pomsty na PiSie.
Sebastian Flak

