Oczywiście za debili uważam sztab PO, a nie wyborców i innych takich. Wiadomo.

W tych wyborach największym dramatem jest to, że KO nie startuje razem z Lewicą. Zobaczcie. Tu łączne poparcie KO i Lewicy jest około na poziomie poparcia PiSu:
https://www.wprost.pl/polityka/wybory-pa...datow.html
Jednakże rozkład mandatów jest dramatyczny. KO i Lewica mają razem o dziesiątki mandatów mniej niż PiS.
I naprawdę elektorat KO uciekłby przez Czarzastego i Zandberga, skoro bierze "na klatę" Kołodziejczaka i Giertycha? Przecież Czarzasty i Zandberg są wiarygodniejszym antypisem niż Kołodziejczak.
https://twitter.com/Platforma_org/status...1817295951
Dlaczego, do mejzy nędzy, dlaczego?
Demencjusz Kaczyński versus Ochujeniec Tusk. Walka o to, kto mniej samego siebie posabotuje. "Do przerwy" prowadzi JarKacz. Sodówa jest jednak gorsza niż demencja. Dobrze wiedzieć.
DziadBorowy napisał(a): Wydaje mi się to bez znaczenia. Weź dowolną przypadkową rzecz i możesz być pewien, że ktoś w internecie będzie z tego darł łacha.Takie rzeczy niestety budują imidż w młodzieżowym necie. KO niestety ma tam słabą renomę.

W tych wyborach największym dramatem jest to, że KO nie startuje razem z Lewicą. Zobaczcie. Tu łączne poparcie KO i Lewicy jest około na poziomie poparcia PiSu:
https://www.wprost.pl/polityka/wybory-pa...datow.html
Jednakże rozkład mandatów jest dramatyczny. KO i Lewica mają razem o dziesiątki mandatów mniej niż PiS.
I naprawdę elektorat KO uciekłby przez Czarzastego i Zandberga, skoro bierze "na klatę" Kołodziejczaka i Giertycha? Przecież Czarzasty i Zandberg są wiarygodniejszym antypisem niż Kołodziejczak.
https://twitter.com/Platforma_org/status...1817295951
Dlaczego, do mejzy nędzy, dlaczego?
Demencjusz Kaczyński versus Ochujeniec Tusk. Walka o to, kto mniej samego siebie posabotuje. "Do przerwy" prowadzi JarKacz. Sodówa jest jednak gorsza niż demencja. Dobrze wiedzieć.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

