Ale ja słów Skiby nie bronię ani go nie usprawiedliwiam. Po prostu wskazuję, że PIS z premedytacją prowadzi tą kampanię w ten sposób aby osoby takie jak Skiba się uaktywniały i robiły takie właśnie wyskoki jak powyższy.
Gra to czy się o to aby elektorat niezdecydowany został po prostu 15 października w domu. To nie jest żaden przypadek ale celowa polityczna kalkulacja.
Zresztą Skiba nie był tutaj pierwszy. To przecież któryś z polityków PIS kilka dni temu wymienił nazwisko Agnieszki Holland razem z nazwiskami przedwojennych aktorów na których wykonano wyroki śmierci za kolaborację z Niemcami. Skutek taki, że pani Holland ma przydzieloną ochronę i nie może sama wyjść nawet z domu.
To idzie wszystko zdecydowanie za daleko i wcześniej czy później skończy się tragedią. Już były dwa przypadki fizycznej napaści na polityków opozycji. Ale jeżeli ktoś z tego powodu wybory sobie odpuści, bo nie chce sobie brudzić rąk tym gównem - to zrobi dokładnie to, co w zamyśle polityków miał zrobić.
W mojej własnej bańce jak spotkałem się z zaciekłą obroną Kaczyńskiego, to do Tuska nawet zwolennicy PO mają dystans i nikt za niego w ogień nie skoczy.
Gra to czy się o to aby elektorat niezdecydowany został po prostu 15 października w domu. To nie jest żaden przypadek ale celowa polityczna kalkulacja.
Zresztą Skiba nie był tutaj pierwszy. To przecież któryś z polityków PIS kilka dni temu wymienił nazwisko Agnieszki Holland razem z nazwiskami przedwojennych aktorów na których wykonano wyroki śmierci za kolaborację z Niemcami. Skutek taki, że pani Holland ma przydzieloną ochronę i nie może sama wyjść nawet z domu.
To idzie wszystko zdecydowanie za daleko i wcześniej czy później skończy się tragedią. Już były dwa przypadki fizycznej napaści na polityków opozycji. Ale jeżeli ktoś z tego powodu wybory sobie odpuści, bo nie chce sobie brudzić rąk tym gównem - to zrobi dokładnie to, co w zamyśle polityków miał zrobić.
lumberjack napisał(a): Dla mnie najgorsze w tym wszystkim że ludzie z obydwu obozów traktują Tuska i Kaczyńskiego jak jakichś swoich bogów-fuhrerów i dziwi mnie to że potrafią ich tak zajadle bronić/atakować.
W mojej własnej bańce jak spotkałem się z zaciekłą obroną Kaczyńskiego, to do Tuska nawet zwolennicy PO mają dystans i nikt za niego w ogień nie skoczy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

