Gawain napisał(a): Najstraszniejszy nie jest kult wodza, bo mieliśmy i JPII i Piłsudskiego i samo to nie było złe. Najstraszniejsza jest polaryzacja wynikła z przekonania, że owe rozwiązania są jedyne i słuszne i magacznie sprawią, że prawym będzie błogo a tym drugim zrobi się piekło na ziemi.Ale przecież te dwa zjawiska są ze sobą ściśle powiązane. Personifikacja poglądów sprawia, że wiarygodną staje się narracja „z nami lub przeciwko nam”. Kult Piłsudskiego był przecież elementem autorytarnej władzy Sanacji. A Kult JPII — moralnej hegemonii Kościoła Katolickiego w Polsce.
|
Polska wojna cywilizacyjna
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
