Nonkonformista napisał(a): To pleonazm, czyli pisanie dwa razy tego samego. Cofanie /jest tylko do tyłu/ i się inaczej nie da.
Z tymi pleonazmami/tautologiami to jest ciekawa sprawa.
Wśród językoznawców są wyznawcy postulatu zerowej redundancji ale język to nie kod komputerowy.
Obserwując język polski w akcji widzę częste stosowanie masła maślanego.
Być może poprzez takie podwojenie mówiący stara się wzmocnić przekaz?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

