lumberjack napisał(a): Moim zdaniem słuszność stoi po stronie Palestyńczyków ale metody jakimi walczą o swoje racje są niedopuszczalne.
Problem polega na tym, że masakryczne obrazy zamordowanych maczetami dzieci i dekapitowanych ludzi przemawiają do wyobraźni bardziej niż rozjebanie całego kwartału miasta jedną rakietą nagrane z drona, gdzie wygląda jak bezosobowa demolka.
Swego czasu, po 11 września, Susan Sontag wywołała ogólne oburzenie, kiedy napisała, że terroryści, którzy rozbili się o WTC nie byli tchórzami.
Natomiast wg niej tchórzami byli generałowie ordynujący z bezpiecznych centrów dowodzenia odwetowe bombardowanie celów w gęstej zabudowie.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

