Osiris napisał(a): Ja czegoś nie rozumiem. Dlaczego jak wyznawcy islamu coś złego zrobią, to ludzie wskazują co te "muslimy" znowu odwaliły. A jak wyznawcy chrześcijaństwa czy judaizmu coś odwalą, to wtedy się ich odmienia przez narodowości. Ktoś mógłby to nazwać islamofobią.
To się nazywa „bańka”, w której każdy żyje.
A przecież niekończący się konflikt palestyński, to odprysk naszej, kolonialnej i narodowo-chrześcijańskiej polityki europejskiej.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

