kmat napisał(a): Z każdym takim transferem jest ten problem, że to rzucenie większej ilości pieniędzy na rynek, czyli inflacja. Kto jest beneficjentem to jeszcze coś na tym zyska, ale kto nie jest, to tylko straci. Sumarycznie to wcale nie musi wyjść na plus. Żeby realnie podnieść dochody, to trzeba podnieść liczbę dostępnych na rynku towarów i usług. No ale to już jest dużo trudniejsze niż zrobienie przelewu.
Prawda jest taka, że socjal najbardziej opłaca się najbogatszym. Przecież inflacja dojeżdża tych, którzy nie mają kapitału a więc i odbiorców socjalu. Wytwory dóbr zaś na tym korzystają, bo mimo, iż efekt nie trwa wiecznie to po każdej znaczącej waloryzacji to oni skupiają największe ilości gotówki, za którą mogą kupić w pewnym okienku czasowym więcej niż mogli przed ustaleniem redystrybucji. Dotychczas problem polegał na wzroście kosztów pracy, który inflacyjnie i ich dojeżdżał choć z inercją znaczącą. Teraz przy mechanizacji i cyfryzacji pozwalającej ciąć koszty, mamy większy rozstrzał kosztów i zysków. Dochodzi do paradoksu. W sytuacji braku zwyczajów ej pracy dla ludzi dawanie im jak najwięcej zaowocuje szybkim transferem do wytwórców bez ponoszenia przez nich kosztów zatrudnienia i inflacji. Wzrost nie jest możliwy w nieskończoność, ale gdyby tak dało się sterować podażą pieniądza poprzez efektywne spalanie... W zasadzie im podstawowe dobra będą tańsze tym BDP bardziej konieczne dla wytwórców, bo żeby się bogacić nie mogą w nieskończoność zwiększać produkcji i oferty, za to muszą zwiększać popyt. Wystarczy więc sypać hajsem i reklamą oraz ograniczyć możliwości odkładania i wuala. Mamy przejmowanie transferów poprzez oferowanie najtańszych w produkcji towarów, które nie są obciążone kosztami pracy ludzkiej.
zefciu napisał(a):Socjopapa napisał(a): A jeśli zmienia stopę życiową tymczasowo? I dlaczego w takiej sytuacji transfer zamiast zmniejszenia jego kosztów o 500 zł miałby być lepszy?A ja nie mówię, że jest lepszy niż każda możliwa opcja. Jest jednak lepszy, niż nic nie robienie. Jakoś sami zainteresowani zaś ocenili 500+ pozytywnie.
Cytat:Transfer zawsze kosztuje więcej niż sama kwota transferu (gdzieś czytałem, że na każde 500 zł transferu przypadało ok. 200 zł kosztów tego transferu).Ja też „gdzieś czytałem”, a potem widziałem, jak to eksplodowało jako mem o „700-”, ale jakoś nigdy nie spotkałem się z rzetelnym opracowaniem, że rzeczywiście tyle kosztowało.
Cytat:albo żeby po prostu zainteresowani płacili mniej różnych podatków?Czyli likwidacja VAT? Bo to jest jednak główne obciążenie podatkowe osób, dla których 500 złotych miesięcznie to istotna różnica.
Sebastian Flak

