Pomyłka. Chodzi o decyzje podejmowane większością kwalifikowaną, a nie bezwzględną.
Jeżeli Rada głosuje nad wnioskiem Komisji lub Wysokiego Przedstawiciela Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa, do przyjęcia wniosku niezbędna jest większość kwalifikowana.
https://www.consilium.europa.eu/pl/counc...-majority/
Wtedy Niemcy i Francja będą mogły blokować wszystkie takie decyzje. Wystarczy, że dokooptują sobie dwóch koalicjantów w danych sprawach. Widać to na oficjalnym kalkulatorze Rady Europy - link.
Francja i Niemcy natomiast mają wystarczająco dużo wspólnych interesów. Gdyby nie mieli, to by nie zależałoby im na federalizacji Unii w takiej właśnie wersji. Czyli inne państwa jak cała wschodnia Europa nie będą mogły powstrzymać ich decyzji. Przykładowo, biorąc pod uwagę jak ociągali się z militarnym wsparciem Ukrainy w wojnie z Rosją, mogłoby być już po wszystkim.
Jeżeli Rada głosuje nad wnioskiem Komisji lub Wysokiego Przedstawiciela Unii do Spraw Zagranicznych i Polityki Bezpieczeństwa, do przyjęcia wniosku niezbędna jest większość kwalifikowana.
https://www.consilium.europa.eu/pl/counc...-majority/
Wtedy Niemcy i Francja będą mogły blokować wszystkie takie decyzje. Wystarczy, że dokooptują sobie dwóch koalicjantów w danych sprawach. Widać to na oficjalnym kalkulatorze Rady Europy - link.
Francja i Niemcy natomiast mają wystarczająco dużo wspólnych interesów. Gdyby nie mieli, to by nie zależałoby im na federalizacji Unii w takiej właśnie wersji. Czyli inne państwa jak cała wschodnia Europa nie będą mogły powstrzymać ich decyzji. Przykładowo, biorąc pod uwagę jak ociągali się z militarnym wsparciem Ukrainy w wojnie z Rosją, mogłoby być już po wszystkim.
Non ridere, non lugere, neque detestari, sed intelligere.

