Jeżeli samo "wg mnie" oznacza coś "odrębnego", to po co dodawać słowo "osobiście"? Dochodzę do wniosku, że to się jednak przydaje, aby odróżnić pogląd bardziej obiektywny od poglądu czysto subiektywnego.
Przykładowo takie stwierdzenie: "wg mnie najlepsze wokalistki rockowe wszech czasów to... (tutaj lista, a nawet ranking z miejscami), ale wg mnie osobiście... (tutaj podobna lista, ale bez kilku nazwisk z listy poprzedniej)". Różnica jest taka, że pierwsza lista byłaby bardziej obiektywna, a druga już czysto osobista, bazująca na prywatnym guście, więc bez tych pozycji z listy "nieosobistej", które leżą na tyle daleko poza granicami mojego gustu, że są praktyce "niesłuchalne".
Wracając do "mnie" i "mi" - wielu słowo "mnie" kojarzy się z rosyjskim "mienia", choć to zupełnie inne słowa, a wg mnie może to dotyczyć osób uczących się rosyjskiego i mających jakąś awersję do tego języka (do takich osób właśnie należę). Zresztą, parę dni temu jeden z użytkowników radośnie zaczął całego posta od słowa "mi", nikt nie zwrócił na to uwagi, a użytkownik tego nie poprawił, co oznacza, że walczyć z tym nie warto.
Wyżej pojawiło się słowo, a właściwie dwa "wszech czasów" - choć pisownia łączna nie jest poprawna, to sama się intuicyjnie nasuwa, a dla mnie pisownia rozłączna wygląda dziwacznie. Wpisując w wyszukiwarkę internetową "lista wszech" pojawią się podpowiedzi z niepoprawną pisownią łączną, a mogliby to przecież poprawić...
Przykładowo takie stwierdzenie: "wg mnie najlepsze wokalistki rockowe wszech czasów to... (tutaj lista, a nawet ranking z miejscami), ale wg mnie osobiście... (tutaj podobna lista, ale bez kilku nazwisk z listy poprzedniej)". Różnica jest taka, że pierwsza lista byłaby bardziej obiektywna, a druga już czysto osobista, bazująca na prywatnym guście, więc bez tych pozycji z listy "nieosobistej", które leżą na tyle daleko poza granicami mojego gustu, że są praktyce "niesłuchalne".
Wracając do "mnie" i "mi" - wielu słowo "mnie" kojarzy się z rosyjskim "mienia", choć to zupełnie inne słowa, a wg mnie może to dotyczyć osób uczących się rosyjskiego i mających jakąś awersję do tego języka (do takich osób właśnie należę). Zresztą, parę dni temu jeden z użytkowników radośnie zaczął całego posta od słowa "mi", nikt nie zwrócił na to uwagi, a użytkownik tego nie poprawił, co oznacza, że walczyć z tym nie warto.
Wyżej pojawiło się słowo, a właściwie dwa "wszech czasów" - choć pisownia łączna nie jest poprawna, to sama się intuicyjnie nasuwa, a dla mnie pisownia rozłączna wygląda dziwacznie. Wpisując w wyszukiwarkę internetową "lista wszech" pojawią się podpowiedzi z niepoprawną pisownią łączną, a mogliby to przecież poprawić...
