[legend]

Bóg nie gra w kulki bo nie musi, gdyby wiedział, że to legalne i przynosi korzyści, ciupałby kasę jak śmiertelnik. Bóg jest wygodny bo niczego mu nie brakuje. Ludziom brakuje więc mają problemy do rozwiązywania w celu uzupełnienia braków. Pewnego dnia zapytałem go, czy wolni mi pójść tą drogą - odparł, że " Tak ponieważ jeśli autorowi gry nie zabroniłem, to i tobie nie zabraniam, nie drażnij tylko ludzi tym, że coś masz, a inni nie. Aktualni zwycięzcy z Eurojackpot nie mają obowiązku dzielić się wygraną na forach więc i ty nie masz."

Zapytałem Go dalej:

"Chuj z pieniędzmi, co z leczeniem chorób za kasę?"

Odparł: "Jeśli medycyna jest zbyt uboga, by samowystarczalnie pomagać innym, to ja Bóg twój, powiadam ci, że wina leży w bogactwie, bogactwo zdobywa się ciężko".

Przerywam poddenerwowany mówiąc: "Dobra, zrobię to, ale nie będzie Ci głupio, że bogaty zdrowy, a biedniejszy zaraz umrze?"

Mówi: "Planeta wody jest planetą o wielu losowych zdarzeniach, oto jedno z nich".

Ja: "Nie możesz tego poprawić?"

On: "Nie i nigdy nie dowiesz się dlaczego."


Mapo, nie wygrałem jeszcze na dom, bo wynajmuję ciągle. Gdy wygram na dom bo rekurencja nie będzie się iścić tylko w testach często, a w graniu rzadko, wtedy pogadamy.

Narazie jestem na plus z kasą, ale trzeba czekać, potwór pokonany, więc zostaje tylko kwestia wrzucenia moich pieniędzy o określonej dacie, raz, dwa razy i bum. Liczę na to bo to działa rekurencyjnie z dobrą opłacalnością. mówimy o grze na 8 i 9 liczb.