DziadBorowy napisał(a): O ja pierniczę:
https://www.rp.pl/transport/art39525161-...-ustalenia
No i to się nadaje też do tematu o planowym postarzaniu produktów. W tamtym temacie spora część użytkowników lekcesobieważąco i wyśmiewająco podchodziła do tego tematu jako do "spizgu".
Nie ma żadnych spisków - niektóre firmy w chuja ludzi robią i w kulki sobie lecą. Twój link to twardy dowód na tego typu praktyki, a ile jeszcze jest takich niuansów w przypadku innych produktów to nie wiemy. Nawet nie chodzi mi o to, że coś jest zaprogramowane tak, żeby po jakimś czasie nie działało. Chodzi mi o to, że np. w samochodzie można celowo umieścić element z tak spreparowanego tworzywa aby właśnie po jakiś czasie była potrzebna naprawa/wymiana elementu. Mimo, że można by zrobić od razu trwalszy i tańszy element.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

