lumberjack napisał(a): Lol. Gdzie masz w Polsce karę więzienia za obrazę religii?
Lol. W kodeksie karnym.

Cytat:Art. 196. [Obraza uczuć religijnych]
Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Ile w tej Dani będzie grozić za spalenie Koranu? Więcej niż 2 lata pierdla?
bert04 napisał(a): I tak asekuracyjnie, jakbyś chciał zaczynać debatę w kwestii Nergala i Biblii: czy smarowanie gwiazd Dawida na drzwiach nielubianych osób podpada pod wolność wypowiedzi? A co, jeżeli ta gwiazda Dawida jest przekreślona na krzyż, ewentualnie na "złamany krzyż", czyli Hakenkreuz, albo powieszona na szubiennicy? Gdzie jest mentalna różnica między tym aktem a paleniem Biblii (może katolickiej, może innej)?
Różnica jest taka, że ci którzy smarują gwiazdę Dawida nie atakują poglądów osób kojarzonych z tym symbolem ale te osoby jako takie wyłącznie na podstawie ich przynależności narodowej. Palenie Biblii przez Nergala natomiast uderzać miało wyłącznie w treści w niej zawarte.
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w razie czego przed sądem można argumentować różnie ale dla mnie podstawowym rozgraniczeniem jest to czy jest to atak na poglądy, czy atak skierowany na konkretnych ludzi.
Więc jak np ktoś spali Koran bo uważa, że treści w nim zawarte są złe to ok. Ale jak ktoś spali Koran bo nienawidzi po prostu "szmatogłowców i innych ciapatych" to już nie ok. I z Biblią tak samo.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

