W zeszłym tygodniu 10 samolotów rosyjskich musiało awaryjnie lądować po starcie, bo coś się zdupcyło w trakcie lotu. Ciekawe kiedy zaczną spadać. Sankcje jednak działają. Pytanie kiedy zaczną się psuć zachodnie obrabiarki we fabrykach. Bo w sumie tu jest clou tych sankcji. Nawet nie bankructwo a dezindustrializacja.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

