[DziadBorowy]

Jak dla mogą go próbować oskarżyć z art, 195 kk(Złośliwe przeszkadzanie w wykonywaniu aktów religijnych), za co grozi do 2 lat więzienia no i jeszcze te zakłócanie porządku publicznego o ktorym piszesz, ale to wykroczenie,

Scheuring-Wielgus też zakłócała mszę z jakimiś napisami, ale oczywiście sprawę umorzono, bo najwyraźniej w katolickim kościele można zakłócać obrzędy.

Widzisz, gdyby prokuratura chciała ścigać Brauna za to, że stanął sobie przy tej menorze z napisem potępiającym działania Izraela w strefie Gazy sam bym go bronił. Podobnie gdyby pani S-W wpadła na mszę św, i zaczęła napierdalać po stojących na ołtarzu świecach oraz próbujących powstrzymać ją wiernych gaśnicą proszkową to domagałbym się dla niej kary.

W przeciwieństwie do paragrafu o obrazie uczuć religijnych ten o zakłócaniu obrzędów religijnych (jak i każdych innych) uważam za zasadny. Ale należy tu zachować minimum zdrowego rozsądku w ocenie poszczególnych czynów.

Akurat szachownice na zawodach szachowych to rzecz jak najbardziej normalna, w przeciwieństwie do żydowskich obrzędów religijnych w holu sejmu, co jest kuriozalne.

Judaizm jest taką samą częścią kultury Polski jak chrześcijaństwo. Menora w holu sejmu nie jest zatem ani trochę bardziej kuriozalna niż krzyż.

No chyba ty żyjesz w medialnej bańce, bo obserwowałem dzisiaj komentarze w najróżniejszych miejscach internetu i dużo ludzi wytyka hipokryzję posłów. Oczywiście można powiedzieć, że internet jest niereprezentatywny.

Widać mamy zupełnie różne Internety.

Ja tej hipokryzji nie widzę. Co innego domaganie się rozdziału religii od państwa a co innego potępienie czynów, które po pierwsze nie mają z tym nic wspólnego a po drugie łamią podstawowe zasady współżycia społecznego.

Ale nie wiem skąd masz taką tezę, że większość uznała dzisiaj Brauna za antysemitę. To jest politycznie poprawnie myślenie, czy większość Polaków jest politycznie poprawna?

To nie jest żadna polityczna poprawność tylko zwykła logika. Panu Braunowi nie przeszkadza obecność symboli religijnych w Sejmie. Pan Braun nie chce rozdziału państwa od religii. Za to jest znany z licznych antysemickich wypowiedzi. Zatem należy podejrzewać, że to co wczoraj odpierdolił również miało wyłącznie antysemicki charakter.

To są pewne symbole rzeczywistości w jakiej żyjemy.

Symbole mi nie przeszkadzają, rzeczywistość już owszem.

Konflikt nie wybuchł po masakrze na izraelskich cywilach, jest to nieuczciwa manipulacja. Konflikt trwa od lat.p

Zgoda. Ale obecne zaognienie konfliktu spowodowane jest tym, że bojownicy Hamasu zaczęli odcinać Izraelskim cywilom głowy.

A marszałek sejmu oczywiście, że opowiada się po stronie Izraela w tym konflikcie i wskazuje na to zaproszenie delegacji żydowskiej na
zorganizowanie święta chanuka. WIele osób tak to odczyta.

Skąd informacja, że zaprosił ich akurat marszałek?

Sam wspomniałeś, że był rok, gdy zrezygnowano z takiego zaproszenia, więc była dobra okazja, żeby znowu skorzystać z takiej możliwości.

Wówczas nie było po prostu obrad Sejmu w momencie tego święta. A potem była pandemia. Skoro w Sejmie wciąż istnieje symbolika religijna to nie widzę żadnych powodów aby wykluczać z tego jedną określoną grupę.

Oczywiście jeżeli wejdą w życie jakieś przepisy, które takiej symboliki będą zabraniać - to należy być konsekwentnym i również stosować je równo dla wszystkich.