Hans Żydenstein napisał(a): Zresztą nie wiem co ma piernik do wiatraka, "tak mi dopomóż Bóg" ma uzasadnienie historyczne i jest dobrowolnie wypowiadaną sentencjąPodobnie zapalanie świec hanukowych.
Cytat:nie zauważyłem, żeby jakieś obrzędy katolickie odbywały się co roku w holu sejmu.Aaaa, czyli strategia „będę dodawał kryteria zawężające niby obiektywne, ale pod to wydarzenie”. Stare, znałem.
Cytat:Co to znaczy, że obecnie Polska racja stanu jest zbieżna z interesem Niemiec?To oznacza, że Niemcom zależy na tym, by Polacy byli bogaci i bezpieczni.
Cytat:Przed wojną na Ukrainie też była zbieżna czy dopiero po wojnie?Też była. A czemu nie?
Cytat:Jeżeli chodzi o agentów, to nie chce mi się sprowadzać dyskusji, to wykrzykiwania kto jest czyim agentem.Uzasadniłem moją wypowiedź. A Ty usłyszawszy uzasadnienie, uciekasz. To jest naprawdę słabe.
Cytat:A Twoje myślenie, które sugeruje się kajanie polskich polityków jak tylko coś się nie spodoba żydomKurde, Żydom nie podoba się atakowanie ich przy pomocy gaśnicy. Ciekawe czemu mają takie dziwne gusta estetyczne. Np. Hans co tydzień lubi, jak ktoś mu jebnie proszkiem gaśniczym w ryj. Jemu się podoba. Tak jak podoba mu się udawanie idioty, który wierzy, że kwestia napaści i wykrzykiwania bredni o satanizmie to kwestia estetyczna, którą można sprowadzić do podobania lub nie.
Cytat:No wiesz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie istotą problemu są te dziwne związki polskiej władzy z tym całym Chabad-Lubawicz.No właśnie. I to jest istota problemu. I w zasadzie na tym byśmy mogli zakończyć i mógłbyś sobie darować udawanie debila.
Cytat:I nie jestem w tym odosobniony.Nikt nie twierdzi, że jesteś jedynym antysemitą w Polsce przecież.
Cytat:ale czy to hipokryzja?No nie. Hipokryzją jest odcinanie się od Brauna i udawanie zdziwienia sytuacją, dopiero w momencie, gdy się Konfa zorientowała, jakie przyjęcie miała ta akcja. Przecież Braun nie zrobił ani nie powiedział niczego, czego by się po nim nie można spodziewać.
