Zgadzam się.
I masz Nonkonformisto jeszcze coś takiego jak prywatność qualiów. Nie widzisz moimi oczami świata tylko swoimi, niby stoisz koło mnie na przykład i patrzymy razem na żywo na:
![[Obrazek: tt.jpg]](https://i.ibb.co/tY47fBr/tt.jpg)
U mnie przy odpowiednich warunkach mogą pojawić się qualia wymnożone, eksplodując niejako do czegoś wyżej niż qualia, Platon nazywał to widzeniem noetycznym. Czyli oko + warunki w umyśle/mózgu (w platonizmie w umyśle) = wspomnienie pozaqualiowej rzeczywistości.
I masz Nonkonformisto jeszcze coś takiego jak prywatność qualiów. Nie widzisz moimi oczami świata tylko swoimi, niby stoisz koło mnie na przykład i patrzymy razem na żywo na:
![[Obrazek: tt.jpg]](https://i.ibb.co/tY47fBr/tt.jpg)
U mnie przy odpowiednich warunkach mogą pojawić się qualia wymnożone, eksplodując niejako do czegoś wyżej niż qualia, Platon nazywał to widzeniem noetycznym. Czyli oko + warunki w umyśle/mózgu (w platonizmie w umyśle) = wspomnienie pozaqualiowej rzeczywistości.

