DziadBorowy napisał(a): Natomiast skoro zarzucasz hipokryzję lewicy, której przeszkadza krzyż ale już nie chanuka to bądź konsekwentny i traktuj tak samo Bosaka, któremu przeszkadza chanuka, ale już krzyż nie.Ale to nie jest analogiczne. Chyba, że uznać, że lewica to wyznawcy judaizmu, wtedy zgoda.
Zresztą ja nie wiem czy Bosakowi przeszkadza chanuka/chanukija, bo swoją nieobecność na zapalaniu świecy tłumaczył umówionym wcześniej spotkaniem.
DziadBorowy napisał(a): A tak na marginesie. Na prawicy jest masa płaczu o to palenie chanukowych świeczek. Więc ja mam pytanie. OK - ma to związek z judaizmem - ale jaka to jest kategoria religijności?
Czy zapalanie chanukowych świeczek to jest coś jak katolicka droga krzyżowa w Wielki Piątek czy też jak katolickie łamanie się opłatkiem podczas wigilii?
Może szopka Bożonarodzeniowa. W końcu trwa to wiele dni.
Pojawiają się w sieci informacje, że to publiczne palenie świec chanukowych właśnie zaczęli propagować chasydzi w latach 70tych. Teraz pytanie jak ma się chasydyzm do judaizmu. Czy to tacy nasi świadkowie jehowy?

Polska, miejsce spotkań
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-izra...rp_state=1

