Elbrus napisał(a):Słusznie. Tym bardziej, że nawet wyobrażanie sobie czegoś w niemieckim wymaga "zberichtowania". Dlaczego? Wyobrażanie sobie czegoś po niemiecku to "vorstellen". "Vor" to przed. "Stellen" to stawiać. Zatem wychodzi przedstawianie. Nawet wytwór wyobraźni wymaga zatem czynnika weryfikowalnego. Pomińmy tu obrazujące "imaginieren", bo to słowo zbytnio zajeżdża angielskim i nie dba należycie o "Purity of Essence" niemieckiego.Ayla Mustafa napisał(a): Podoba mi się niemieckie słowotwórstwo przy słowie przewidywać. Otóż przewidywać po niemiecku m.in. to "voraussagen" i "vorhersagen". "Sagen" to "mówić". "Voraus" oznacza "naprzód, a "vorher" oznacza "przed". Ma sens, bo przewidywanie to mówienie o czymś przed tym czymś lub mówienie o czymś naprzód.Słowotwórstwo polskie ma jednak tutaj tę przewagę, że przewidywanie następuje przecież także wtedy, kiedy ktoś widzi (oczyma wyobraźni, wnioskując, zgadując, prorokując) coś przed nastaniem tego i może to zatrzymać w pamięci lub tylko zapisać. Niemce widocznie to niedowiarki są, tak że jeśli przewidywacz nie przedmówi, to tak, jakby nie przewidział, bo dowodu nie ma, a zapisek to też żaden dowód, no bo można coś napisać post factum ze wstecznym datowaniem.
Choć, okej, jest jeszcze "einbilden".
Sofeicz napisał(a):Przydatne.Ayla Mustafa napisał(a): Podoba mi się niemieckie słowotwórstwo przy słowie przewidywać. Otóż przewidywać po niemiecku m.in. to "voraussagen" i "vorhersagen". "Sagen" to "mówić". "Voraus" oznacza "naprzód, a "vorher" oznacza "przed". Ma sens, bo przewidywanie to mówienie o czymś przed tym czymś lub mówienie o czymś naprzód.
A ja ostatnio uświadomiłem sobie niejakie podobieństwo pomiędzy polskim a niemieckim.
Chodzi o polski prefix od-, który w wielu wyrazach odpowiada niemieckiemu podobnie brzmiącemu ab-.
Np. odstęp to podobnie brzmiące abstand, odmawiać to ablehnen, a oddział to abteil.
"I sent you lilies now I want back those flowers"

