Osiris napisał(a): Fajnie tylko jak w tym kontekście wypadają Amerykanie gdyż oni co jedną wojnę kończą, to następną zaczynają. Chyba, że też są zawieszeni mentalnie, to by miało wtedy sensUśmiechOstatnią amerykańską wojną mającą na celu podbój czegoś to była chyba wojna z Meksykiem.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.

