zefciu napisał(a): A na czym polega problem z cancelowaniem? Tak, owszem, od czasu do czasu się słyszy, że ktoś rzeczywiście, szczerze, został źle zrozumiany i oburzenie jego słowami pojawiło się pochopnie. Ale raczej nie spotkałem się z sytuacją, że błędne zrozumienie słów złamało komuś karierę.CNapisałam wyraźnie, że chodzi chociażby o stwierdzenie, że są dwie płcie. Nie wiem, o jakim "błędnym rozumieniu słów" piszesz. Coraz częściej ma wrażenie, że dyskutujesz z tym, co sobie wyobraziłeś, że rozmówca napisał.
zefciu napisał(a): No tak — w pewnych środowiskach rzeczywiście krzywo się patrzy na osobą, która wprost stwierdza „należę do zwolenników rządzącej grupy, która skutecznie odebrała Twoje prawa i celowo osadzała zwyrodnialców na urzędach, które miały bronić Twoich praw”.Miałam zamiar zacząć się bawić i pisać analogiczne tekściki o różnych partiach, ale myślę, że nie powinniśmy iść w tę stronę.
A nawiasem mówiąc, nie, nie chodzi o "krzywe patrzenie się".
zefciu napisał(a): Mimo wszystko niesmacznym jest mówienie, że ma tutaj miejsce jakiś ogólnonarodowy ostracyzm.A kto tak pisze? Możesz zacytować?
zefciu napisał(a): A o jakiej sytuacji myślałaś?Kojarzysz aferę z Ewą Budzyńską?
zefciu napisał(a): A kto wymyśla? Bo ja kojarzę akcję trollingową, gdzie prawacy tego typu memy wrzucali.Nie kojarzę akcji trollingowej. To wymyślają poprawni politycznie Amerykanie na reddicie. Na szczęście są za oceanem.
bert04 napisał(a): Sorki, ale brzmi to jak znany już fejk "zakazujo mówić mama i tata". Serio znasz jakieś potwierdzone historie takiego ostracyzmu? Czy jak zwykle, ktoś się boi że mogą go teoretycznie ostracyzować?Znam. Przecież pisałam.
bert04 napisał(a): Tu niestety seria idzie w smutną tradycję dopisywania "interesujących wątków" do treści. W filmie z 2000 roku (trzecim w serii) Ania i Gilbert przeżywają różne losy podczas I Wojny SwiatowejSłyszałam o tym i starannie unikam sytuacji, w których mogłabym tę trzecią serię zobaczyć.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

