zefciu napisał(a):Iselin napisał(a): A słyszałeś o aferze wokół Rowling?Tej Rowling, która należy do grupy wprost domagającej się eliminacji osób transpłciowych z życia publicznego, a mimo to zapraszanej na salony? Czy może jakiejś innej Rowling, która nikogo nie chce eksterminować i została niesłusznie poddana ostracyzmowi? Bo ja z osób o tym nazwisku, słyszałem tylko o tej pierwszej.
Przypomnijmy w tym miejscu, że to ta sama Rowling, co wykreowała postać polskiej sprzątaczki, której imię jest jakimś potworkiem językowym*, której tyłek "puchł i kołysał się uwodzicielsko"** i która nie rozumie takiego międzynarodowego słowa jak "detective"? To tak na marginesie, bo też jakoś protesty w ukraińskiej community z powodu antyslawizmu tej postaci były jakoś większe, niż to conieco co słyszałem z polskich mediów. Ale może nie słucham polskich mediów zbyt dokładnie.
(*Tłumaczka polska musiała się wysilić nie mniej niż tłumaczka Kubusia Puchatka próbująca ukryć, że oryginalne imię postaci było Winney - w alternatywnym tłumaczeniu, "Fredzia". Tu z Lechsinki (?!?) zrobiła się Lucynka)
(**EDIT: W oryginale: "Her tightly bejeaned backside swelling and swaying seductively". Toć to nawet aliteracja w oryginale, swelling, swaying, seductively)
zefciu napisał(a):bert04 napisał(a): Odpisz mu, że to "krytyka systemu psychologicznej opieki społecznej", w przypadku próchnicy brytyjczyków to było wymówką.O systemie opieki psychologicznej może świadczyć ogólny poziom samobójstw. Rzekomo podwyższony poziom samobójstw wśród tych, którym udzielono pomocy świadczy już o przeciwskuteczności tejże pomocy.
No nie tylko to. Dodajmy, że poziom samobójstw wśród niezidentyfikowanych transgenderów przed operacją jest wielką niewiadomą różniącą się w zależności od społeczeństwa. Po operacji to już raczej wątpliwości nie ma. Podobnie przed operacją transdżendery nadal mogą przebywać w szafach, ich problemy dotyczą ich samych. Po operacji są bardziej narażeni na interakcje ze społeczeństwem. Przecież jednym z ważniejszych punktów prawackiej narracji przeciw, przykładowo, homomałżeństwom, było to, że naraża to osoby w tych małżeństwach (i ewentualne dzieci, naturalne i adoptowane) na ataki z zewnątrz. I tu więc kwestie opieki zdrowotnej, czy psychologicznej czy ogólnie kestie ochrony przed wyżej wymienionymi reakcjami mogą wpływać na te statystyki.
Cytat:Więc analogia jest mocno kulawa. Musiałbyś sobie wyobrazić sytuację, gdzie ktoś nagle szerzy dezinformację, że ludzie, którym wiercono w zębach w rezultacie leczenia te zęby tracą i podaje na ten temat statystyki z odbytu.
Nie myśl, że tak łatwo Ci z tą próchnicą odpuszczę. Polska ma większą, IIRC. Tylko tyłki mamy "puchnące i kołyszące", a przynajmniej nasze kobiety sprzątaczki z deficytami lingwistycznymi mają. Co do polskich rzemieślników, nie mam danych (literackich)
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

