Nonkonformista napisał(a): A nie ma nic gorszego niż wrzeszczący ludzie. Nie trawię takich i nie tylko nie wyobrażam sobie z takimi pracować, lecz mieć w ogóle z nimi cokolwiek do czynienia. A ty piszesz o pladze. Oni po prostu pewnym rzeczom mówią 'nie'. I bardzo dobrze!
W ogóle znamienne jest to, że niektórzy wciąż widzą problem wyłącznie w pracowniku a nie dostrzegają tego, że to kierownik, który kieruje swoimi podwładnymi za pomocą darcia mordy nie nadaje się do tej pracy.
Nie wiedziałem jednak, że poglądy pokolenia Z, które nie chce się całkowicie poświęcać pracy zawodowej, a chcąc mieć jakiś sensowny bilans pomiędzy pracą a życiem prywatnym niezbyt przyjaźnie odnosi się do kultury zapierdolu to też jest łokizm
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

