bert04 napisał(a): Wracając do tematu, Jan Paweł II to wiedział, widział i czuł. Franciszek zaś, no właśnie. Tankie trzeciego stopnia.
No właśnie Wojtyła to czuł, bo jako hierarcha krakowski musiał toczyć swoje gierki z komuchami, a Bergolio jako hierarcha Buenos Aires musiał toczyć swoje z pułkownikami junty.
Inne życiorysy, inne „czucia”.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.

