Osiris napisał(a): Czyli chcesz porównywać muzułmanów z biednych i zacofancyh krajów Bliskiego Wschodu do chrześcijan z bogatej Europy. Bardzo uczciwie z Twojej strony.Teraz raczej Ty jesteś średnio uczciwy, bo w tym samym poście, który komentujesz, Lumber pisze o zamachu na francuskiego nauczyciela i Francuzach mówiących, że nie czują się bezpiecznie w swoim kraju. A ja kilka postów wcześniej pisałam, że zjawisko tłuczenia kobiet za nienoszenie hidżabów ma miejsce na przykład we Francji. Nie wiem, czy jest to zacofany i ubogi kraj. Jakiś czas temu pisałam też, co się przytrafiło redakcji z Charlie Hebdo i Salmanowi Rushdiemu, podczas gdy w podobno katolickiej Polsce można spokojnie szydzić w prostacki sposób z chrześcijaństwa i nie wiąże się z to z koniecznością chodzenia z ochroną. O szwedzkich muzułmankach, które narzekają na brak bezpieczeństwa w dzielnicach imigranckich też pisałam, podałam nawet tytuł książki, gdzie sam możesz o tym przeczytać. Po raz kolejny nie będę nic podawała, bo ignorujesz to, co nie pasuje Ci do narracji i prosisz raz setny, żeby Ci coś podać. Odbieram to jako brak poszanowania mojego czasu, którego nie mam zbyt dużo. A nawet gdyby chodziło tylko o biednych, zacofanych muzułmanów, to nadal nie mamy obowiązku pomagać im za wszelką cenę kosztem naszego bezpieczeństwa. Dobry ratownik to żywy ratownik.
Osiris napisał(a): Jakoś nie widziałem nigdy abyś głosił wyrzucanie z Polski tych damskich bokserów, którzy przecież byli i w zasadzie nadal są prawdziwym problemem w Polsce. Nie jakieś wyimaginowane terrorysty muslimy.Nie da się wyrzucić z Polski kogoś, kto ma od urodzenia polskie obywatelstwo.
Osiris napisał(a): Dla Ciebie jest bezpiecznie bo jesteś facetem. Wolisz ściagać wymyślonych złoczyńców niż piętnować przeczywistych.Ja nie jestem facetem i też uważam, że w Polsce jest stosunkowo bezpiecznie w porównaniu z innymi krajami unijnymi. Znam nawet inne osoby, które też nie są facetami i uważają na przykład taką Warszawę za całkiem bezpieczne miasto w porównaniu z Paryżem czy Berlinem.
A jeśli chodzi o przemoc domową, to badania Europejskiej Agencji Praw Podstawowych wykazały, że akurat w Polsce też nie jest jej tak dużo jak w niektórych innych państwach, także tych z dużą migracją.
https://fra.europa.eu/sites/default/file...t14_pl.pdf
Osiris napisał(a): Liczba samochodów w Polsce pokazuje jakie są nasze priorytety. Trzeba mieć samochód nawet jak się go nie potrzebuje a na piec szkoda gdyż nim trudno zaszpanować.Dużo ludzi ma samochód, bo jest on w ich sytuacji koniecznością. Na przykład w wioskach. gdzie bez samochodu nie dotrze się do pracy ani lekarza. Zresztą nawet w niektórych miastach tak jest. Oczywiście zgadzam się co do tego, że zanieczyszczenie powietrza należy likwidować, ale nie kosztem najbiedniejszych.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.

