Tu od Wolskiego szczegóły tego ataku
Cytat:Okazuje się że między trafieniami z powietrza w 3 pojazdy konwoju humanitarnego był odstęp 1,56km i 800m. To było w pełni zamierzone niszczenie konwoju z powietrza które zajęło kilka minut.
Premedytacja, metodyczne działanie. W efekcie którego został zabity przez Izraelczyków Polak - wolontariusz organizacji humanitarnej rozdającej pomoc żywnościową głodującym Palestyńczykom. Konwój był zgłoszony do IDF ale IAF (lotnictwo) i tak celowo zniszczyło pojazdy konwoju.
Co informacja to "lepsza". Okazuje się że lotnictwo Izraela czekało aż z uszkodzonego atakiem amunicji lotniczej małego wagomiaru pierwszego pojazdu ranni przesiądą się do drugiego pojazdu konwoju, ów też poraziło lotnictwo Izraela ale efekty chyba były niezadowalające dal IAF bo poczekali aż trzeci pojazd który został podstawiony po rannych zacznie jechać do szpitala po czym poraziło ów większym ładunkiem z powietrza. Zabito wszystkich 7 wolontariuszy organizacji humanitarnej WCK i dopiero taki stan rzeczy zadowolił operatorów izraelskich dronów. Było to celowe i metodyczne rażenie z powietrza ewakuowanych rannych. Do tego wolontariuszy organizacji humanitarnej których przejazd był zgłoszony do IDF. Delikatniej rzecz ujmując jest to zbrodnia wojenna. I trzeba to nazwać po imieniu.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"

