bert04 napisał(a): No jednak różnica jest taka, że zygota przy właściwych warunkach przekształca się w konretny i indywidualny organizm*, gdyż ponieważ albowiem jak wiemy, posiada jednorazowe DNA i wszystko jest już zaprogramowane. Pod względem biologicznym niewiele może tutaj zmienić, chociaż oczywiście palenie i picie przez kobiety ciężarne lub pewne choroby czy leki mogą to zasadniczo zmienić. A gameta to jednak tylko połowa DNA konieczna do wykształcenia indywiduum. O ile więc kwestia duszy jest pytaniem do teologów, to moment powstania biologicznego indywiduum to moment powstania zygoty właśnie.No ale jeśli o człowieczeństwie i prawach jednostki ma decydować DNA, to albo legalnym jest zamordowanie jednego z bliźniaków homozygotycznych, albo też należy chronić każdy odcięty kawałek tkanki. Więc już do tego argumentu się odniosłem.
Cytat:Problem z Biblią jest taki, że miesza zalecenia wynikające z praktyki i z teologii.A ja myślałem, że według Biblii Bóg stworzył świat wraz z praktycznymi konsekwencjami.
Poza tym, jak uznamy, że możemy sobie tak decydować, to da się na podstawie Biblii dowieść wszystko.
