Przepraszam że was wkurwiam ale z tymi obsesjami to się nie zgadzam. Kto ma obsesję - ten kto narzeka na przeinaczenia w filmach (czarny łysy Zeus, czarna syrenka, czarna Kleopatra, czarna Anna Boleyn) czy ten kto specjalnie umieszcza w filmach takie postacie. W drugą stronę też to ma działać. W takim West Side Story Portorykankę powinna grać Portorykanka, a nie bioła usmarowana jakimś olejem. Czarną Panterę ma grać czorny, a jeśli powstanie film o ruchu Czarnych Panter to mają tam być czorni, a nie biołe dupy czy żółte.
Czemu ci debile - ludzie odpowiedzialni za wciskanie gdzie się da tej politpoprawnej agitki - nagle są pozbawiani swoich wpływów gdy chodzi o film który traktuje o żółtych ludziach. Co oni jacyś są ponad resztę ludzkości, że się nie da wcisnąć im czornego szoguna? Albo tak ukochaną przez Berta czorną szogunkę lesbijkę?
A w takim Mulanie też to samo - praktycznie sami żółci.
Czemu ci debile - ludzie odpowiedzialni za wciskanie gdzie się da tej politpoprawnej agitki - nagle są pozbawiani swoich wpływów gdy chodzi o film który traktuje o żółtych ludziach. Co oni jacyś są ponad resztę ludzkości, że się nie da wcisnąć im czornego szoguna? Albo tak ukochaną przez Berta czorną szogunkę lesbijkę?

A w takim Mulanie też to samo - praktycznie sami żółci.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Polska trwa i trwa mać

