bert04 napisał(a): W najnowszym spin-offie rozszerzono tę paletę o ród Velaryonów. Co na samym początku spowodowało u mnie podniesienie brwi, ale na końcu jest uzasadnione, po prostu rodzina spoza Westeros.Tu akurat przegięto. Velaryonowie byli takimi samymi Valyrianami jak Targaryenowie. Po prostu w GOT łatwo było obsadzić jakieś mniejszości, bo akcja toczyła się na dwóch kontynentach i wręcz realizm domagał się tego. W spinn-offie nie, akcja była prawie że czysto westeroska i przekombinowali.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.


