zefciu napisał(a): A do jego treści się jakoś odniesiesz? Bo wiesz, wychwalanie wielkiej wolności słowa, jeśli ta wolność słowa polega na prawie do gnojenia osób, którym z jakiegoś powodu brakuje konformizmu brzmi naprawdę słabiutko.
Już pisałem swoje zdanie, po co mam się powtarzać? Albo masz to prawo do "gnojenia", cokolwiek pod to podczepisz, a to zależy przecież od wrażliwości, a w czasach snowflake'ów wszystko jest gnojeniem.
Albo masz wielkiego cenzora, który będzie decydował co można powiedzieć, a czego nie i jak powiesz to czego nie można to jesteś pałowany.
Cytat: ak można zdementować cudzą opinię? Tzn. można zdementować informację o opinii, jeśli wyszło na jaw, że opinii nie było. Ale „zdementować opinię”? Ty naprawdę musisz w piętkę gonić w imię tej chorej ideologii. Nie głupio Ci z tym?
Nie można dementować cudzych informacji?

