Osiris napisał(a): No nie, chodzi przecież rasistowskie insynuacje. Nie wiedziałem, że jesteś tak naiwny i nieświadomy.Być może nie jestem tak biegły w rasistowskich insynuacjach jak Ty (z czego się cieszę), ale nie zauważyłem, żeby podobne uwagi dotyczące żuchwy były kierowane do całego szeregu innych czarnoskórych aktorek, piosenkarek, itd. To byłoby w sumie bez sensu patrząc np. na fenotypowe cechy czarnych ludów kuszyckich.
Cytat:Nie ma to jak czytać o obiektywnych standardach urody. A może swoje zdjęcie prześlesz, czy Twojej dziewczyny/żony, to ocenimy poziom urody?
Abstrahując od tego, że jestem zajebiście przystojny, bogaty i elokwentny, to ta kwestia nie ma przecież najmniejszego znaczenia.
Nawet gdybym taki nie był to co w związku z tym?Z jakiś powodów na konkursach miss, niezależnie od kraju pochodzenia, ciągle pojawiają się osoby o podobnych cechach. Z jakiegoś powodu na instagramie furorę robią profile kobiet również o podobnych cechach (wśród których można gdzieś tam wyróżnić ze 2,3 dominujące wzorce), co z resztą nierzadko przez krytyków social media jest określane wręcz mianem "ataku klonów".
Naprawdę nigdy nie słyszałeś o jakichkolwiek badaniach próbujących wytłumaczyć dlaczego np. na portalach randkowych określone osoby są bardziej popularne od innych?
Posługiwanie się takim zbędnym określeniem jak "obiektywny wzorzec urody" jest bez sensu i tylko Ty na to wpadłeś. Można natomiast badać popularność danych wzorców urody w społeczeństwie i w ten sposób oceniać jakie cechy są statystycznie bardziej preferowane, a jakie nie. Można też doszukiwać się jakie biologiczne przyczyny leżą u podstaw takich a nie innych preferencji. Poczytaj sobie trochę o rzeczach, których nawet dzieci nie wiedzą:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3130383/
Cytat:Ale przecież musisz rozumieć, że to, co Ty uznajesz za ładne czy piękne, nie będzie tak samo oceniane nawet ludzi w Twojej ograniczonej bańce. Przecież nawet dzieci to wiedzą.
Zapytaj się zatem ludzi ze swojej bańki po co wprowadzili w życie takie pojęcie jak "ciałopozytywizm". Akcja zrodziła reakcję. Widocznie sami dostrzegają, że jakieś wzorce wykluczają tak czy inaczej wyglądających. Znowu udajesz Greka, co widzę jest twoją ulubioną strategią w niemal każdej dyskusji.
lumberjack napisał(a): Jesteście rasistami.Lumber, zerknij tutaj:
https://bigthink.com/the-present/white-l...-language/
Moim zdaniem to naturalna konsekwencja nastawienia protekcjonistycznego. Na zewnątrz szacunek, a wewnątrz gdzieś tam tkwi przekonanie, że rozmawia się z tym głupszym, wymagającym specjalnej troski.
A jak się okaże, że w okolicy za dużo czarnych to myk domek na sprzedaż i zmiana dzielnicy. W ustnych deklaracjach oczywiście pełne wsparcie i szacuneczek.
"Systemowy rasizm" drenuje kadrowo czarne dzielnice z kompetentnych nauczycieli czy personelu medycznego? Może i drenuje, ale właśnie dlatego, że ten liberalny białas po dobrym uniwerku ostatnie o czym myśli to praca w takich placówkach.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
