Nonkonformista napisał(a): Męskie, szowinistyczne świnie tak mówią.
Dlaczego tak uważasz? Nie widzisz, że za takim podejściem (co do udziału kobiet nie tyle w samej policji co w grupach interwencyjnych) może stać zwyczajny pragmatyzm i racjonalizm wynikający z różnic fizycznych pomiędzy kobietami a mężczyznami?
Skoro w grupach bojowych antyterrorystów (chyba?) nie ma żadnych kobiet i jest to dla wielu osób zrozumiałe, to nie rozumiem dlaczego miałoby nie być inaczej w takim przypadku. Ich praca nierzadko jest jeszcze trudniejsza.
Osobiście oczekuję od wszelakich służb mundurowych najwyższej możliwej skuteczności, nie zaś uporczywego egalitaryzmu. Egalitaryzmu nie tylko kadrowego ale i stosowanego na ulicy (ten niezrozumiały dla mnie wstręt przed profilowaniem i celowaniem w konkretne grupy i miejsca).
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
