Baptiste napisał(a): A jakie są obiektywne kryteria wypowiedzi rasistowskich?Kryteria są tak samo obiektywne, jak kryteria dowolnych innych wypowiedzi.
Cytat:A jeśli ktoś się z tobą nie zgodzi co do oceny danej wypowiedzi to czy z tego powodu powinieneś sobie darować używania takich ocen w dyskusjach?Możemy wtedy dyskutować o słuszności danej oceny. Może ktoś mnie spróbuje przekonać, że dana osoba rzeczywiście nie żywi obrzydliwych poglądów i nie zrozumiałej jej poglądów. Ale to wymaga czegoś więcej niż oskarżenia w lustrze, jakie teraz mi fundujesz.
Cytat:Cała to koncepcja się sypie gdy weźmiemy pod uwagę, że to przecież może być tylko czyjaś opinia zbudowana na podstawie wypowiedzi/poglądów/zachowań, co do których wcale nie istnieje jakiś powszechny konsensus, że są one podstawą do stwierdzenia rasizmu czy mizoginii.Nie bardzo rozumiem. Słowa „rasizm” i „mizoginia” coś tam oznaczają. A co oznaczają wyznaczają granice naszego języka. Znowu — możesz argumentować, że dana wypowiedź, którą ja uznaję za rasistowską nie spełnia znamion tego, co nazywamy „rasizmem” w naszym języku. Ale to wymaga czegoś więcej, niż pseudofilozoficznego stwierdzenia, że słowa nie mają inherentnego znaczenia, więc niczego nie da się powiedzieć.
Cytat:Chyba trochę przesadzasz.No chyba nie przesadzam. Jeśli kobieta inherentnie z racji bycia kobietą jest zagrożeniem życia policjanta, to nie jest to jakaś zniuansowana opinia. Gdyby tak było to byłaby oczywista przesłanka za tym, aby kobiety wykluczyć z Policji. Stwierdzenie „co prawda kobieta to kula u nogi i narażenie życia partnera, ale co tam, niech se będą” nie trzyma się kupy.
Cytat:Rozmowa z osobą, która nie ogarnia epitetów, hiperboli czy skrótów myślowych jest zwyczajnie męcząca i jałowa. Nie dziw się, że wolę szukać rozmowy z kimś innym.Nie to to już jest słabe. Nic nie wskazuje na to, że Osiris czegoś tam nie rozumie. Wręcz przeciwnie — on odmawia udawania, że nie rozumie. Więc obrażanie się na niego nie ma sensu.
To naprawdę nie działa tak, że wystarczy napisać „to woda na młyn dla takich, którzy uważają” albo „pojawiły się memy”, żeby obrzydliwa opinia umieszczona poza tym dostała pieczątkę „nie moje”.
