To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje!
zefciu napisał(a): Tylko takie podejście prowadzi zwykle do tego, że tylko mała grupa ludzi pozostaje niezagrożona.
To bardziej odczucia aniżeli jakieś intencjonalne podejście. Reakcje mogące tłumaczyć dlaczego strach przed radykalnym islamem jest np. w naszym społeczeństwie powszechniejszy niż strach przed jakimiś innymi "złymi." Strach przed radykalnym islamem może dotyczyć większości obywateli. Wyobraź sobie Hiszpanię w dobie ichniejszej wojny domowej. Prawdopodobnie żyli wtedy księża, którzy niesympatyzowali z Franco i jego ludźmi. Prawdopodobnie byli wśród nich tacy, którzy dostrzagali w nich agresywną grupę. To jest jednak wyłącznie poziom oceny, oderwanej od ich realnego tu i teraz. A tamtejsze tu i teraz musiało generować u tychże księży zdecydowanie większy, osobisty strach przed siłami republikańskimi, bo to one otwarcie przeciw nim fizycznie i słownie występowały.

W deklaracjach można występować przeciwko wszystkim złym tego świata, ale według mnie trudno jest oczekiwać aby wszyscy źli tego świata tak samo oddziaływali na ludzką psychikę. Z powodów, o których napisałem w poprzednim wpisie. A te oddziaływanie będzie mieć w skali makro przełożenie np. na poparcie określonych, politycznych postulatów.


Cytat:Bo jak zsumujemy wszystkie mniejszości rasowe, etniczne, klasowe, genderowe itp. to nam się okaże, że większość ludzi należy do jakiejś mniejszości. Zatem nawet jeśli jestem cishetem, to wolę, żeby o społeczeństwie nie decydowali godhejtsfagsi, bo jak dzisiaj biją gejów, to jutro mogą wymyślić jakiś powód, żeby bić mnie. Zawsze się znajdzie.

Dlatego gdy napisałem, że targetyzowanie czy inaczej priorytetyzowanie niebezpiecznych grup według tego jak bardzo są one niebezpieczne oraz jak bardzo powszechne niebezpieczeństwo stanowią, ma sens także dla różnych mniejszości. Jeśli dana grupa obrała sobie za cel cały szereg różnych grup (w tym mniejszości) to najwięcej powszechnej korzyści przyniesie walka właśnie z taką grupą.

Cytat:Wydaje mi się, że jest dosyć łatwe do określenia, czym się charakteryzuje agresywny incel — tym, że nie rucha, tym, że obwinia o to nieruchanie kogoś z zewnątrz i że jest wobec obwinianego agresywny. Natomiast incele agresywni na tyle, żeby zacząć strzelać występują, póki co, w USA. Ale przecież ta moda przechodzi też do Polski.
Jeśli rzeczywiście jest sens ku temu aby wyodrębniać w debacie społecznej grupę według opisu powyżej, to raczej w kontekście omawiania problemów psychicznych bądź emocjonalnych ludzi jako takich. Taka frustracja to raczej smutne zjawisko, które powinno skłaniać do pomocy takim osobom (bo nie radzą sobie psychicznie z danym problemem), a nie do tworzenia kolejnej zbiorowości antagonistów do kolekcji już istniejących.
Krótki reaserch wystarczył, żeby zauważyć, że już w środowisku lewicowym dostrzegają, że to zjawisko ma inny wymiar:
https://krytykapolityczna.pl/kraj/incele...orkiewicz/

Cytat:Lewica nie powinna zrzucać odpowiedzialności za problemy systemowe na jednostki, niezależnie od ich płci i poglądów. Im dłużej będziemy ignorować realne problemy inceli, zbywając ich jako grupę niebezpiecznych, chcących mordować kobiety, potencjalnych gwałcicieli, tym bardziej prawdopodobne, że tacy się staną. Na razie wylewają swoją frustrację, nazywając kobiety „lochami”, tocząc „bekę z feministek”.

https://www.vogue.pl/a/kim-sa-incele-czy...oterapeuci

Cytat:Gdzie w tym obrazie jest miejsce na stereotypowy obraz incela, czyli „mężczyzny, który nienawidzi kobiet”?

Z perspektywy gabinetu psychoterapeutycznego i doświadczenia pracy z mężczyznami traktuję ten obraz jako chwytliwe określenie socjologiczne i publicystyczne. Moim zadaniem jest dociekanie źródeł cierpienia i praca nad poprawą psychicznego komfortu pacjenta. Badam źródła tej nienawiści, jeśli pojawia się w jego narracji. Pytam wtedy o relacje rodziców, relację z matką oraz z innymi kobietami, ale także o ogólne relacje męskiego świata ze światem kobiet. Tam leży źródło emocji.

Twoja lewicowa wrażliwość na problemy słabszych i wykluczonych nie osiągnęła jeszcze półki z incelami. Póki co jesteś na etapie prawaka, który widzi czarne getta i strzelaniny, ale nie pochyla się nad tym co według was jest ważne - nad problematyką wykluczenia, społecznych uwarunkowań, itd.

Cytat: I nie widzę, w jaki sposób etniczna i religijna szczelność ma zapobiec temu zjawisku.
Ale ja dokładnie wskazałem jakim zagrożeniom taka szczelność może zapobiec. Wojnom domowym na tle narodowościowym, etnicznym czy religijnym. Te w historii występowały wielokrotnie, spowodowały masy ofiar i dlatego zapobieganie takim zjawiskom interesuje mnie znacznie bardziej niż problematyka jakiś egzotycznych, agresywnych inceli.

Cytat:Zatem nawet jeśli jestem cishetem
Kim proszę? Nie jestem człowiekiem z marsa, ale czasami już serio gubię się w takiej terminologii. Oczywiście użyłem już google.

Cytat:A może mniej taniej psychoanalizy. Nie czuję się zupełnie „ostatnim sprawiedliwym”. To raczej Twoja postawa jest „na wylocie” i obecnie przeżywa wzrost popularności tylko dlatego, że jest specjalnie podsycana. A na wylocie jest nie dlatego, że jakaś inna jest „bardziej sprawiedliwa”, tylko dlatego, że jest w obecnym świecie znacznie bardziej życiowa. Nie da się zawrócić Wisły kijem i zaprowadzić porządku, gdzie będziemy mieli identycznie myślące plemiona przywiązane do kawałków ziemi. No chyba że ludzkość napotka jakiś poważny kataklizm.
Specjalnie podsycana postawa? A to istnieją jakieś inne? Myślę, że postulowanie rygorystycznego prawa imigracyjnego oraz dążenie do tego aby państw było więcej aniżeli mniej to nie jest jakieś ogromne wyzwanie, nawet w dobie globalizacji.

Cytat:Pierwszy jest taki, że w społeczeństwie gdzie 100% ludzi jest niebieskich wkrótce pojawia się grono jasnoniebieskich władających nad ciemnoniebieskimi. Plemiona moherów i lemingów mówią wszak jednym językiem i mają to samo etniczne pochodzenie. Podobnie jak to było z katolikami i protestantami w wojnie 30-letniej.

Oczywiście, zgadzam się. W społeczeństwie komunistów mienszawicy i eserowcy pełnią rolę dawniejszej burżuacji i obszarników. A jak Ci się już skończą to wśród ich oprawców zacznie się poszukiwanie odchyleńców prawicowo-nacjonalistycznych. Tak, znam ten mechanizm. Zarówno z rewolucji francuskiej jak i z rewolucji bolszewickiej. Mam jednak wrażenie, jakbyś zakładał iż w danym miejscu i czasie może istnieć tylko jedna oś konfliktu. A tych osi może być więcej. Ot chociażby pańszczyźniana Polska gdzie obok podziałów stanowych występowały równolegle podziały religijne i etniczne.
Sama tylko oś pańszczyźniana to powiedzmy coś na kształt rabacji galicyjskiej. A dodatkowa oś religijno-narodowościowa to koliszczyzna ze 100 000 do 200 000 ofiar.
Oprócz ciemnoniebieskich i jasnoniebieskich mogą również istnieć czerwoni i zieloni. Wolę gdy osi podziałów jest mniej aniżeli więcej.

Cytat:Drugi zaś jest taki, że nie wszystkie różnorodności da się ot tak zablokować przez uszczelnianie granic. Zawsze się pojawią jacyś ludzie, co Tobie na złość będą autystyczni, niepełnosprawni, nie będą się chcieli ruchać tak jak Ty chcesz, by się ruchali, czy będą wyznawać nie takie ideologie, jakie się Tobie podobają. I co wtedy?
A co ma być? Czy ja podawałem recepty na to aby społeczeństwo uczynić monolitem? To byłoby niedorzeczne. Są takie cechy, które z różnych powodów mają tendencję do jakiejś geograficznej agregacji, a są takie, które takich tendencji nie wykazują. Wreszcie nie wszystkie cechy są konfliktogenne lub nie są konfliktogenne w takim samym stopniu. Ja poruszyłem tematykę konkretnych konfliktów.
DziadBorowy napisał(a): No ok. A teraz zastanów się ile można podać kontrprzykładów gdzie narody/plemiona mające pełne prawo do samostanowienia brały się za mordowanie innych narodów i plemion.
Źle postawione pytanie. Prawo narodów do samostanowienia ma na celu chronić te narody a nie ograniczać ich ewentualne zapędy agresorskie. Prawo narodów do samostanowienia w obecnej sytuacji geopolitycznej ma służyć Ukraińcom, Palestyńczykom, Żydom, Kurdom, itd. Tym wszystkim, którym ktoś chce tego prawa odmówić.

Cytat: Czy więcej Polaków zginęło z rąk sąsiadów Ukraińców, czy też jednak z rąk w pełni samostanowiących się Niemców i Sowietów?
Najwięcej zginęło z rąk imperialnych państw wielonarodowych, które deptały prawa narodów do samostanowienia i próbowały budować ogromne organizmy państwowe włączając w nie podbite ludy. Rosja sowiecka, carska czy putinowska to wręcz wzorzec z sevres państwa wybietnie nienarodowego. Hitlerowskie Niemcy również budowały takie państwo, począwszy od aneksji Czechosłowacji.

Zwolennik państwa narodowego (albo opartego na innej, budującej świadomość danego społeczeństwa cesze - plemienia, religii) z natury rzeczy nie może być imperialistą i nie może dążyć do budowania wielonarodowych organizmów państowych, niezależnie od tego w jaki sposób są one budowane.

Cytat: Przecież wojen pomiędzy państwami narodowymi było znacznie więcej niż wojen pomiędzy różnymi grupami żyjącymi w obrębie jednego państwa.
Koncepcja państwa narodowego to nowinka, która w zasadzie wykrystalizowała się w bólach po II WŚ i upadku kolonializmu. Co do prawa narodów do samostanowienia, to dopiero w 1966 roku Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych uwzględnił taką ideę:
https://www.amnesty.org.pl/wp-content/up...cznych.pdf

Cytat:Artykuł 1
1. Wszystkie narody mają prawo do samostanowienia. Z mocy tego prawa swobodnie określają one swój status polityczny i swobodnie zapewniają swój rozwój gospodarczy, społeczny i kulturalny

Cytat:I tu nawet ten wspólny mianownik źle definiujesz bo był nim raczej upadek państwa a nie wielokulturowość sama w sobie.
A z jednego wynika drugie. Wielokulturowość sprzyja niestabilności państwa. Nawet współczesne zapędy imperialne Rosji są zagrożeniem w największym stopniu dla tych państw, w których mieszka pokaźna liczba osób identyfikujących się jako Rosjanie. Rosja wykorzystuje ich do gierek propagandowych i sabotażowych.
zefciu napisał(a): To jest dość dziwne, bezosobowe stwierdzenie. Bo jakoś we wszystkich przykładach przez Ciebie podanych owo „pęknięcie czegoś” było właśnie związane z dorwaniem się do władzy jakiegoś wariata głoszącego poglądy dziwnie podobne do Twoich.

No to taka kwestia - mamy jakiś ludzi o tendencjach do wariactwa. Te tendencje mogą się rozwijać i ewoluować, wreszcie wariaci mogą rozwinąć skrzydła w warunkach im sprzyjających i wcielać swoje rozwinięte wariactwo w realnym życiu. Ja wolę, żeby wariaci żyli namiętnością platoniczną aniżeli fizyczną. A szczególnie Ci wariaci, których ktoś może utożsamiać z moimi poglądami, bo zupełnie nie jest mi na rękę się za nich później chcąc nie chcąc tłumaczyć.
A ty najwidoczniej chciałbyś tym wariatom dać komfortowe warunki do rozwoju, po to aby w społeczeństwie wielokulturowym jak z rękawa mogli sypać przykładami tego jak to "X wbił nóż Y", czy po to, żeby swój cel do ubicia mieli na wyciągnięcie ręki tuż za płotem.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 21.05.2024, 02:37
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 30.05.2024, 15:51
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 30.05.2024, 19:05
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Baptiste - 21.06.2024, 10:23
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 12:13
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 13:05
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 14:13
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 15:03
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 15:09
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 16:36
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 19:52
RE: Shogun, książka i seriale - przez lumberjack - 29.04.2024, 21:58
RE: Shogun, książka i seriale - przez Sofeicz - 02.05.2024, 12:32
RE: Shogun, książka i seriale - przez zefciu - 30.04.2024, 07:26
RE: Shogun, książka i seriale - przez bert04 - 30.04.2024, 08:29
RE: Shogun, książka i seriale - przez Osiris - 30.04.2024, 08:35

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości