Sofeicz napisał(a): W takiej laickiej Francji jednak prześladują muzułmanów (w ich mniemaniu oczywiście) zabraniając noszenia burek i innych atrybutów islamskości w przestrzeni publicznej.Ale to nie jest zakaz jakoś szczególnie targetujący muzułmanów. Wyznawcom innych religii też nie wolno nosić podobnych „atrybutów”.
Czyli jednia myślenia jakaś jest.
Cytat:Ale z drugiej strony, to jest jeszcze mniejszość, więc podlega ponadstandardowej ochronie zgodnie z europejskim modus operandi.No czyli nie wolno komuś zrobić kuku ze względu na fakt, że jest muzułmanem, ale jednocześnie muzułmanie mają obowiązek przestrzegać pewnych zasad, nawet jeśli się kłócą z ich religią. Gdzie tutaj jest dwumyślenie, to jeden lumber tylko wie.
