zefciu napisał(a):Neuro napisał(a): Świadomość to to co postrzega/doświadcza. Widzisz cokolwiek? Słyszysz cokolwiek? Doświadczasz czegokolwiek? Nawet nie trzeba analizować co to. Po prostu cokolwiek. Jest coś, co tego doświadcza. To jest byt świadomościowy, a właściwie świadomość.No spoko. To już wiem, że jestem bytem świadomym. A co z innymi bytami?
Jest gorzej. Twierdzisz tylko, że masz żuka w pudełku.
Neuro podaje definicję rozbijającą się o niemożliwość języka prywatnego. A świadome IMO jest to, do zrozumienia zachowania czego ten predykat mentalny jest niezbędny (stosowany zgodnie z regułami uznanych gier językowych) i w obliczu czego redukcjonizmy różne nie dają w pełni zadowalających (względem naszych potrzeb praktycznych) rezultatów.
All cognizing aims at "delivering a grip on the patterns that matter for the interactions that matter"
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315
(Wszelkie poznanie ma na celu "uchwycenie wzorców mających znaczenie dla interakcji mających znaczenie")
Andy Clark
Moje miejsce na FB:
https://www.facebook.com/Postmoralno%C5%...1700366315

