PS:
Właśnie z innej okazji sprawdzałem, jak to w różnych legislacjach jest rozwiązane:
https://www.salon.com/2024/05/02/abortio...the-surge/
Skrótowo: na Florydzie wprowadzono zakaz przerywania ciąży po 6 tygodniu ciąży. Tyle że tam liczą włażnie metodą "miesiączkową" czyli uznają, że kobieta była w ciąży jak jeszcze nie była w ciąży. To co najmniej 2 tygodnie, czasem więcej, kiedy - jak piszesz wyżej - dziewczyna jest w ciąży przed stosunkiem. Przynajmniej według florydiańskich prawodawców i prawników.
Neuro napisał(a): No tak, i przyjęcie momentu miesiączki za początek ciąży prowadzi do absurdu takiego jak wspomniałem - że dziewczyna jest w ciąży jeszcze na długo przed stosunkiem.
Właśnie z innej okazji sprawdzałem, jak to w różnych legislacjach jest rozwiązane:
https://www.salon.com/2024/05/02/abortio...the-surge/
Skrótowo: na Florydzie wprowadzono zakaz przerywania ciąży po 6 tygodniu ciąży. Tyle że tam liczą włażnie metodą "miesiączkową" czyli uznają, że kobieta była w ciąży jak jeszcze nie była w ciąży. To co najmniej 2 tygodnie, czasem więcej, kiedy - jak piszesz wyżej - dziewczyna jest w ciąży przed stosunkiem. Przynajmniej według florydiańskich prawodawców i prawników.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

