zefciu napisał(a): O kurwa! Wy tak serio? Naprawdę stawiacie znak równości między sytuacją, gdy Senior Vice President wielkiej korporacji nie dostaje awansu na jeszcze bardziej seniora i czuje się z tego powodu pokrzywdzonym, a gwałtem??? Ja pier do lę. Rozumiem, że antyłołkistyczna religia każe przyjmować pewne schematy myślenia, ale są chyba kurwa jakieś granice, co?
Przyzwoitość nakazuje mi stwierdzić, że w miejscu pracy nie na miejscu będzie zarówno napastowanie/nagabywanie seksualne, jak i rasistowska polityka kadrowo-marketingowa. Niezależnie od tego jaką pozycję się zajmuje. Sprawiedliwość powinna dotyczyć także kułaków. I to drugie na przykładzie Disneya oburza mnie nie z powodu jakiegoś tam wokizmu, tylko z racji tego, że tak się akurat składa, że ja i moja rodzina mamy białe tyłki i z tego powodu jestem czuły szczególnie na te rasistowskie gówno, które jest wymierzone w takich jak my.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
NN
