Baptiste napisał(a): Przyzwoitość nakazuje mi stwierdzić, że w miejscu pracy nie na miejscu będzie zarówno napastowanie/nagabywanie seksualne, jak i rasistowska polityka kadrowo-marketingowa.Ale nie mówimy o rasistowskiej polityce kadrowo-marketingowej, tylko o tym, że wysoko postawiony członek z ramienia wysunięty na czoło czuje się zbyt nisko wysunięty, więc zwala to na rasę.
Cytat:że tak się akurat składa, że ja i moja rodzina mamy białe tyłki i z tego powodu jestem czuły szczególnie na te rasistowskie gówno, które jest wymierzone w takich jak my.Jesteście tak wyczuleni na rasizm wymieszony w Was, że aż sobie musicie ten rasizm wbrew faktom wymyślić i uzasadniać jego istnienie tym, że co prawda zarząd Disneya jest w większości biały, ale powinien być jeszcze bielszy?
