zefciu napisał(a):bert04 napisał(a): Jednego gej jest drugiego cwelem.No nie. W Shawshank nie ma zupełnie nic gejowskiego.
No przecież wiem, pisałem na drugim poziomie ironii. Dla większości prawaków homoseksualizm jest kwestią czynów, niezależnie od tego, czy za tym stoją romantyczne uczucia, czy kultura gwałtu w sytuacjach braku kobiet. Mam zresztą tezę, że podstawą psychologiczną homofibii męskiej jest właśnie to, strach przed byciem zgwałconym, molestowanym albo przynajmniej pożądliwie postrzeganym przez jakiegoś innego faceta. Homofobia jako strach mężczyzn przed męską agresją na poziomie, o którym sami wiedzą, że powoduje najgorsze efekty. Męska homofobia to takie spojrzenie w lustro i odraza przed tym, co się tam widzi.
Cytat:Mimo to film ten był przełomowy w ukazaniu problemu gwałtów w więzienia w ten sposób, że zrezygnował z memu „haha, mydło” i sugerowania, że skazani, którzy padają ofiarą tych gwałtów sobie na to zasługują.
Faktycznie i bez ironii, zgoda. Zwłaszcza w kontekście gwałtów wobec mężczyzn, co do tych wobec kobiet były już wcześniej filmy mniej lub bardziej wyczulone na temat ofiar.
Cytat:Cytat:Książki wywalane z bibliotek publicznych też - na razie - są dostępne do zakupu. Tylko nie do bezpłatnego czytania za publiczne pieniądze.Tylko to jest fałszywa analogia. Bo Disney ma kontrolę nad tym, co umieszcza na swojej platformie.
Disney ma kontrolę absolutną nad dziełami, do których ma prawa autorskie. Gdyby jutro wycofał kompletnie z rynku Dumbo, jedynie posiadacze starych kaset VHS luby dysków DVD mieliby dostęp. I nikt by nie mógł zmusić, żeby wyświetlali.
Cytat:A prawackie rady mają kontrolę nad tym, co umieszczają w bibliotece. I ci pierwsi nie cenzurują, a ci drudzy cenzurują.
Biblioteki są własnością publiczną, ale ich zarządzanie podlega właśnie władzy publicznej. Jedne władze zakazują szopek bożonarodzeniowych, inne flag tęczowych. Prywatnie możesz sobie stawiać żłobki w ogródku i kupować Brokeback Mountain, jako książkę czy film, pełna wolność.
Cytat:Cytat:Polak z Polakiem mogą żreć się o trzy palce na miedzyAle tutaj nie chodzi o żarcie się o trzy palce na miedzy. Tylko o podstawowe sprawy dotyczące cywilizacji. O to jak sobie wyobrażamy aksjologię, wokół której ma być zbudowane społeczeństwo.
Był kiedyś taki teatr telewizji, nazywał się "19 południk". Spoiler, na końcu dnia Polska zostaje podzielona wzdłuż tego południka, jedna część przypada Niemcom, druga Rosji.
https://pl.wikipedia.org/wiki/19._Po%C5%82udnik
Stary teatr ale ostatnie dekady wolnej Polski pokazywały, że niektórzy marzą o takim lub innym podziale Polski na dwa plemienia. Ponieważ jednak ta opcja raczej nie jest realistyczna, każdy Polak kłócący się z innym Polakiem ciągle kłócą się o to, jak ta wspólna Polska ma wyglądać. Kłócicie się o to, na ile ta wspólna Polska ma Ciebie uszczęśliwić a drugiego zmusić do dostosowania się.
Cytat:Cytat:Zaproś sąsiada murzyna - muzułmanina na obiad ze schaboszczakiem, postaw wódkę, będzie z tego jakaś przyjaźń?No to zajebiście. W takim razie zrezygnuję ze schaboszczaka i wódki. Dam mu falafela i popijemy herbatką. Jest to dość proste rozwiązanie dość prostego problemu. A teraz mi podaj równie proste rozwiązanie problemu Gladiatora — Polaka, który ma na mnie focha od dekady. Słucham.
Zaproś na obiad. Daj schaboszczaka. Polej wódką. Pogadajcie o starych filmach. Na końcu dnia może się okazać, że te wszystkie pierdoły o wierze, polityce i płciach to takie tam pierdoły, a liczy się drugi człowiek.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Koh 3:1-8 (edycje własne)
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!

