To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje!
bert04 napisał(a): Być może popełniam błąd racjonalizacji. To znaczy uważam, że ludzie postępują z powodów, które da się wytłumaczyć. Bo jakoś za nic nie mogę sobie wyobrazić, jakie to straszne groźby "indoktrynacji" miałyby grozić dzieciom, gdyby ich nauczyciel od historii czy polskiego czy biologii jest gejem. Ze im powie, że Aleksander był gejem? Albo Iwaszkiewicz? Albo będzie się mądrzył o pingwinach? Dlaczego dzieci ogólnie olewające szkołę i próby propedeutyki mają stać się ofiarami czegoś, z czego nawet nie można skonstruować porządnego zarzutu? "Nauczyciel mojego syna to gej, pewnie chłopak jutro przyjdzie do domu z kolegą Adamem i zamkną się na długo w pokoju, wiedziałam, że to tak się skończy" brzmi jak historia fejkowa z forów redditowych.

Większość osób raczej obawia się aktywistów (a nie geja jako takiego) - członków Lambdy, KPH i szeregu innych tym podobnych stowarzyszeń. Są to jakieś konkretne organizacje z rzeczywistym z parciem na szkoły i konkretne osoby. Ot coś w stylu niegdysiejszego "antyfaceta" z UWr.

Cytat:No to ja mam akurat sam tu większe obiekcje, do pewnego stopnia rozumiem TERF-ów i inne środowiska krytykujące uznaniowość tego zjawiska. W idealnym świecie, w którym kobiety i mężczyźni byliby równi, nie widziałbym problemów. Ale w naszym rzeczywistym świecie podziały według płci często mają za zadanie ochronę kobiet, czy to przed dominacją mężczyzn, czy konkretnie przed napaściami. Dlatego wolałbym, żeby jednak tylko tych / te uznawać, co sobie jednak coś ucinają, byłoby bardziej jednoznaczne. Ale to preferencja, otwarta na argumenty.

Jak wspomniałem wcześniej, moje spostrzeżenia dotyczą stricte sfery mimowolnych odczuć, emocji.
Przenosząc się na grunt społeczno-polityczny ja także widzę pewne zagrożenia. Społeczne ramy, nie mówiąc już o prawnych paragrafach i urzędniczych rubryczkach wymagają pewnego uporządkowania, a nie płynności i uznaniowości, która sprawia, że żaba nogę podstawia gdy konia kują.
Chirurgiczne ucinanie geniataliów to jednak co innego niż hormony i silikonowe piersi. To radykalny i nieodwracalny zabieg. W istocie okaleczenie. W mojej ocenie stawianie jakiejś osoby przed takim ultimatum (ucinasz albo my ci odpowiedniego kwitu nie wystawimy) jest jednak okrutne. Stąd myślę, że dla takich osób niekiedy lepszym rozwiązaniem może być po prostu rezygnacja z jakiejś części tego kobiecego świata (np. sportu) aniżeli podejmowanie trudnych decyzji pod wpływem presji.

Cytat: Twoja teoria się z tymi faktami nie za bardzewicz.
Napisz proszę jak brzmi moja teoria, jakie są jej założenia, bo mam wrażenie, że wszystko to co napisałeś nijak nie kłóci się z moim podejściem. Podejściem, które docenia polityke wspierającą taką organizację państw (ich granic i polityki migracyjnej), która zapewnia jak najmniej możliwych linii podziału. Niektóre linie współistnieją z innymi, a niektóre nie. Niekiedy jest to tylko lub aż odmienna narodowość, a nie dodatkowo pochodzenie etniczne czy religia. I podobnie jak z Serbią i Chorwacją, współcześnie powinni się odseparować Katalończycy i Kurdowie. Niewykluczone, że w przyszłości pojawią się jakieś inne linie, jeszcze nam nieznane, a stare stracą na znaczeniu.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 21.05.2024, 02:37
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 30.05.2024, 15:51
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 30.05.2024, 19:05
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Baptiste - 09.07.2024, 11:29
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 12:13
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 13:05
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 14:13
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 15:03
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 15:09
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 16:36
RE: Poprawność polityczna coraz bradziej terroryzuje! - przez Poszukujacy - 03.08.2024, 19:52
RE: Shogun, książka i seriale - przez lumberjack - 29.04.2024, 21:58
RE: Shogun, książka i seriale - przez Sofeicz - 02.05.2024, 12:32
RE: Shogun, książka i seriale - przez zefciu - 30.04.2024, 07:26
RE: Shogun, książka i seriale - przez bert04 - 30.04.2024, 08:29
RE: Shogun, książka i seriale - przez Osiris - 30.04.2024, 08:35

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości